Witam,
dokładnie przedwczoraj znalazłam w sklepie Rutewkę roshebrunianum czyli Elin, zakupiłam, posadziłam, zapalikowałam, bo zapowiadają deszcze niespokojne i wichury. Mam jeszcze rutewkę Delavaya Album i Hinckley oraz jakąś orliokolistną. To są cudne roślinki i jestem stałą i zatwardziałą admiratorką urody ich kwiatków. Wspomniane rutewki dopiero ledwo wyłażą z ziemi, grasują wokół nich pomrowy, więc niestety niebieskie granulki są już w robocie.

Rutewka orlikolistna u mnie samosiewu nie daje.

U mnie temat samosiewu rutewki nie istnieje. Orlikolistną posadziłam przy orlikach i pokazuję rodzinie i znajomym jako curiosum, że takie listki podobne (z daleka lub na pierwszy rzut oka) a kwiatuszki takie inne. Rutewka Elin idzie w górę - dziś mąż mnie zapytał czy to aby nie barszcz.
Białą rutewkę Delavaya posadziłam na tle ciemnej pęcherznicy Diabolo. Wygląda super. Uwielbiam ją. A symetrycznie przy drugiej ciemnej pęcherznicy rośnie rutewka Hinckley. Pod nogami mają kokorycz pogiętą, epimedia i funkie. Jak nauczę się wstawiać zdjęcia to wkleję

Rutewka żółta. Przepięknie pachnie, bardzo polecam.
Fot 2 lipca 2023

Przyszedł czas na rutewki,co roku niezawodnie ładnie i długo kwitnie.
Słoneczko dochodzi do niej późnym popołudniem.
'Evening Star'

Kapitalna roślina na obrzeża rabat.Kwitnie bardzo długo.
Rutewka Kiusianska.
Wojtku jak twoja kwitnie ?

Kupiona rok temu rutewka , nazwy nie było . Ładnie wygląda z trawami i języczkami przy oczku



Beata

Rutewka Delavay'a Hewitt's Double. Podczas gdy inne rutewki cienko u mnie przędą w tym roku, ta osiągnęła wys. 2.5 metra.
fot. 13 sierpnia 2023

Wspomniana wcześniej biała rutewka Delawaya na tle ciemnej pęcherznicy. Obok ma hortensję Great Star (Le Vasterival). Uwielbiam takie zestawienia.




pozdrawiam Ewa

Rutewka kiusjańska, mój niedawny nabytek.



Kiedyś ją uprawiałam, ale zanikła po kilku latach. Mam nadzieję, że ta będzie chciała zostać ze mną na dłużej.

Rutewka Delavay'a 'Album' ... fot. 25.08.2023

Moje dwie rutewki mam jeszcze trzecią kupioną po zlocie ale nie wiem dlaczego fotki brak

Piękna i wdzięczna modelka

Kupiłam rutewkę Delavaya Fairy Wings sztuk 2, miała być różowa, a tu kwiaty w pąkach raczej białe, chociaż dziś bardzo mocno przyjrzawszy się przez okularki stwierdziłam, że widać takie sine, bardzo blado różowe tony. Rzeczona odmiana ma rosnąć jedynie do 50 cm i dlatego kupiłam ją bo pasowała mi do rabatki takim właśnie kompaktowym pokrojem i niewielkim wzrostem. No zobaczymy, poobserwuję panienkę czy to aby ona, bo jak wystrzeli do 1,5 m to niestety, przenosiny. Ale zapowiada się na ładne stworzenie, jak wszystkie rutewki

T. delavayi Fairy's Wings, bardzo trudno jej zrobić ostre zdjęcie, szczególnie jak wieje wiatr trudno złapać to maleństwo. Ale rzeczywiście dziś już widać wyraźniej liliowe tony na płatkach. Jestem ciekawa czy z upływem czasu kolor stanie się bardziej nasycony. Kwiat skromny, nieco odmienny od bogatych w pylniki odmian Album lub Splendide ale uroczy A może to jeszcze nie ta faza rozwoju kwiatu. Poobserwuję z przyjemnością

Rutewka Delavaya Fairy Wings jest różowa Kwiatki otwierają się całkowicie, szybko wychodzą z fazy pucharka ale są bardzo ładne, delikatne i rzeczywiście przywodzą na myśl skrzydełka wróżki z bajek. Posadziłam obie sztuki na rabacie o wystawie południowej, ale słońce operuje tu od mniej więcej 10.00 do 16.00, bo wcześniej i później ocienia je mój dom i drzewko sąsiada. Pilnuję, żeby ziemia nie przeschła, a niedługo będą mieć między sobą a południowym słońcem galtonię, która mam nadzieję podziała jako lekka cieniówka. Póki co z tyłu jest wielosił Heaven's Scent, ale jest dość niski (bo przekwitł) i jeszcze nie rozrośnięty i ocienia tylko podstawę. Na razie obie wyglądają bardzo dobrze, nic nie podsycha, nie smaży się mimo upału. Dziś wreszcie spadł deszcz pierwszy raz od miesiąca, więc cały ogród odetchnął.

Fairy Wings raz jeszcze, w słońcu, na tle ostnicy cieniutkiej Pony Tails

Rutewka orlikolistna






I druga mniejsza

Kwitną moje olbrzymki ... piękne ale trudne do fotografowania bo mają po 2 metry wysokości.

Anne



'Tukker Princess



Elin ... ta to ma raczej już ze 3m



Dla kontrastu przyziemne maleństwo Thalictrum kiusianum

Moja żółta, pierwszy rok w ogrodzie.