Witamy, Gość
Nazwa użytkownika: Hasło: Zapamiętaj mnie

TEMAT: Magda w ogrodzie .

Magda w ogrodzie . 2018/11/23 00:43 #138649

  • Zielona Ania
  • Zielona Ania Avatar
  • Wylogowany
  • Złoty forowicz
  • Posty: 293
  • Otrzymane podziękowania: 1001
Motyle tej ćmy bukszpanowej wiosną to zależnie od pogody zaczynają, jak jest dostatecznie ciepło to w kwietniu już latają, jak wiosna późna to w maju i tak do września.

Nie dziwię się że przenosisz karmnik - sprzątanie tych desek to byłoby wiosną nie lada wyzwanie.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Magda w ogrodzie . 2018/11/23 21:06 #138698

  • magdala
  • magdala Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 453
  • Otrzymane podziękowania: 799
Dziękuję Aniu :)
Będę obserwować bukszpany.

Chciałabym pokazać jak pięknie zakwitła w tym roku kalina japońska Mariesii .
Najpierw było dużo pączków :



A nieco później :







Kaliny bardzo mi się podobają we wszelkich gatunkach i odmianach , mam ich kilka , a jeszcze parę chciałabym dokupić . :)
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): th, Gabriel, piku, edulkot, VERA, inag1, chester633, Zielona Ania, Elżbieta, zanetatacz ten użytkownik otrzymał 3 podziękowań od innych


--=reklama=--

 

Magda w ogrodzie . 2018/11/23 21:11 #138699

  • basik
  • basik Avatar
  • Online
  • Moderator
  • Posty: 18194
  • Otrzymane podziękowania: 64665
Kwitnąca Mariesii katalogowa :woohoo: :mniam
pozdrawiam Basia
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Efkaraj

Magda w ogrodzie . 2018/11/23 21:27 #138702

  • magdala
  • magdala Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 453
  • Otrzymane podziękowania: 799
Tak :)
Czekałam na te poziome linie kwiatów , takie właśnie "japońskie" :P
Mam ją chyba już 5 lat , ale tak ładnie zakwitła właśnie tej wiosny .

Posadziłam też japońską Grandiflora i czekam ...
Ta to potrafi kwitnąć !
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Magda w ogrodzie . 2018/11/24 17:04 #138728

  • a.nia
  • a.nia Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 4507
  • Otrzymane podziękowania: 18008
Witaj Magdo.
Piękny ogród :woohoo:
Będę zaglądać...
Pozdrawiam
Ania
Było ściernisko...
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Magda w ogrodzie . 2018/11/24 17:45 #138731

  • Siberia
  • Siberia Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 3122
  • Otrzymane podziękowania: 6551
Cześć Madziulka :buziak Jak miło Cię czytać i podreptać po ogrodzie :tup

Pozdrowienia i czochranko dla psiej parki :kocham

A co żywopłocik taki niski??? Nie dajesz buczkom urosnąć czy takie powolne są???
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Magda w ogrodzie . 2018/11/24 17:55 #138732

  • magdala
  • magdala Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 453
  • Otrzymane podziękowania: 799
Dziękuję Aniu :witaj
Zapraszam...

Hej Siberko ! :przytulam

Żywopłocik dość mocno przycinałam , może faktycznie za bardzo go ograniczam :silly: Ale za to jaki gęściuuuutki...!
Trochę jest z nim kłopot , bo dużo gorzej rośnie przy brzozie . Nie widać tego odcinka na zdjęciu .
Chyba bez jakiejś , choćby prymitywnej linii kroplującej się nie obejdzie.

Taki mam ciekawy rozchodnik . Bardzo zależało mi właśnie na takim , który ma czerwonawe łodygi , a kwiaty jasne.
Na targach ogrodniczych kupiłam pod nazwą na "S" (nie pamiętam ) , lecz pierwsze kwitnienie rozczarowało mnie , bo był taki jak dziesiątki tych różowawych odmian.
Tzn rozchodniki uwielbiam i chyba nawet już je kolekcjonuję , ale ciemnoróżowych mam dużo.
I następnego roku niespodzianka ! U mnie rozchodniki rozsiewają się wokół i jeden z nich zakwitł jak na życzenie zwyc



Ostatnio zmieniany: 2018/11/24 18:13 przez magdala.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Gabriel, piku, edulkot, VERA, inag1, Zielona Ania, Elżbieta, zanetatacz, Fiona

Magda w ogrodzie . 2018/11/25 20:06 #138813

  • Fiona
  • Fiona Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 339
  • Otrzymane podziękowania: 1100
Magdo mój grujecznik ma chyba ok. 3 lata i chyba tyle samo razy był przesadzany. Nie ma on lekko u mnie :silly: . W ogrodzie moim jest zbyt słonecznie i wietrznie dla niego. Taki sam problem mam z odmianą pendula. Jak na razie to mnie denerwują i nie są zbyt urodziwe. Liście są bardzo wrażliwe na wiosenne przymrozki i one lubią raczej wilgoć w ziemi.
Pozdrawiam
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Magda w ogrodzie . 2018/11/27 01:44 #138976

  • th
  • th Avatar
  • Wylogowany
  • Administrator
  • Posty: 6033
  • Otrzymane podziękowania: 16770
Hej Magdo! Pamiętam Twój avatarek i pamiętam Twoje ciasteczka, które tak w ogóle to przecież mają u nas swój wątek... chyba jako jedyna przyznam się, że je zjadłam... :oops: to znaczy okruszki, które raczyły pozostawić mi dzieci... :silly: a swoją drogą dwa kolejne zloty były dla moich dzieci sporym rozczarowaniem... bo jak to tak, mama wracała bez ogrodniczych ciasteczek 2smiech

Natomiast Twój ogród... poza ogólną wiedzą, że znajdę w nim rodki... :P i że toczyłaś... a czy nadal toczysz?... walkę z opuchlakami... pozostaje dla mnie nieznany... ale już te parę prezentacji pozwala mi stwierdzić, że jest u Ciebie na czym oko zawiesić i z przyjemnością będę tu zaglądać :)

I czekam aż się pochwalisz rodkami... :tup :tup :tup zwłaszcza jestem ciekawa, czy 'Vater Böhlje' w końcu się zaaklimatyzował i czy w tym sezonie, kiedy to szczęśliwie ominęły nas wiosenne przymrozki, dał popis? Proszę o zaspokojenie ciekawości a zdjęcia skrzętnie wykorzystam do zmontowania mu wątku :P
Strefa cienia... zapraszam... Monika :)
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Magda w ogrodzie . 2018/11/27 20:40 #139059

  • Danusia
  • Danusia Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 11841
  • Otrzymane podziękowania: 22595
Magdziu przepiękna ta kalina ja też je uwielbiam i kilka już rośnie w ogródku tylko na razie młódki :)
Danusia

Człowiek jest kowalem swego losu.Może dlatego znajdujemy się tak często miedzy młotem a kowadłem. HORACY
Moje małe szczęścia i porażki
WIZYTÓWKA
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Magda w ogrodzie . 2018/11/27 21:11 #139064

  • EdytaB
  • EdytaB Avatar
  • Wylogowany
  • Senior forum
  • Posty: 75
  • Otrzymane podziękowania: 160
Hej, ja tylko zostawię swój ślad.
Jestem tu nowa i dopiero poznaję ogrody formowaczów.
Pieski... mam 4 i strasznie niszczą mi ogród no ale cóż ...złoszczę się ale wybaczam równie szybko.
Ptaki boskie, mnie takie nie odwiedzają.
Grujecznik - zazdroszczę. Jednego uśmierciłam, chyba podejmę wyzwanie jeszcze raz :)
Pozdrawiam Edyta
Ostatnio zmieniany: 2018/11/27 21:13 przez EdytaB.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Magda w ogrodzie . 2018/12/02 00:34 #139490

  • magdala
  • magdala Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 453
  • Otrzymane podziękowania: 799
Grażyna :)
Mój grujecznik ma chyba dobre dla siebie warunki , bo rośnie w dość wilgotnej ziemi (ale nie zalewanej) , słońca ma troszkę rano ,troszkę późnym popołudniem
i jest chroniony od wiatru.
Pamiętam jak któregoś maja miał uszkodzone wszystkie liście od przymrozku , wtedy trochę się rozżaliłam , ale potem zapomniałam o nim , a on rozrósł się pięknie . flower
Czasem tak jest , że roślinie przydaje się nieco ...obojętności z naszej strony rotfl

Danusiu :)
Kalin mam kilka : hordowinę aureum i aureamarginata , kalinę praską , która u mnie nie jest tak zupełnie zimozielona , ale daje radę.
Mam też kalinę Roseum , no i te dwie japońskie : Mariesii i Grandiflora.
Marzy mi się jeszcze angielska pachnąca . :)

Kalina japońska Grandiflora:



Witaj Edyta :witaj
Moje dwa psy na szczęście nie niszczą ogrodu , chodzą ścieżkami i nie kopią dołów :) A ponieważ stary Tofik sika już po "babsku" rotfl , to też i nie mam problemu z krzaczkami.
Mieszkał u mnie przez dwa tygodnie border collie mojego brata i tak zrył nam trawnik od samej tylko gonitwy za frisbee , a i bukszpany ucierpiały przez jego obsikiwanie,
bo nogę zadzierał wysoko ... :P :P Także mogę sobie wyobrazić straty , no ale psiarz psu wybaczy , no bo jakże inaczej ? Ja psy muszę mieć :spacerek
Ostatnio Tofik nosił sweterek , bo uparcie rozgryzał sobie coś na łapie. Jak dostał rękawy , to zapomniał o gryzieniu ..



Moniko :witaj
Faktycznie , dzieci mogły być zawiedzione , głupio mi ... Może uda się to naprawić następnym razem :mniam

Jeśli chodzi o bieżący rok , to różaneczniki odpoczywały chyba , bo co nieco kwitło , ale bez szaleństwa.
Natomiast 2017 to był najlepszy rok dla moich Rh. Najpierw zakwitł oczywiście Vater bohlje i na pewno mam zdjęcia , ale coś ich nie mogę zlokalizować .
Może u mojego męża ? Poszukam. Kwitł bardzo obficie.

Potem kwitł śliczny Belcanto:










Aż w końcu zrobiło się pstrokato :P





















Brakuje zdjęcia Rh " Danuta" , którą kupiłam rok temu . W tym roku w sklepie widziałam prawie identyczne kwiaty na różaneczniku Diamond.
Kupiłam też Marcela Menarda - ciemniuuutki ... :P

W sumie to mam chyba tylko 6 różaneczników , ale chciałabym obsadzić nimi całą zachodnią część ogrodu za domem.
Czekałam , żeby zobaczyć jak sobie poradzą w tej mojej mało kwaśnej ziemi , ale chyba jest ok.
To znaczy wciąż mają zbyt jasne liście , co próbuję ratować dolistnie Magiczną siłą i co roku dodaję kwaśnej ziemi pod korzenie.
W tym roku mój mąż zaczął nocami polowania na opuchlaki rotfl . Z latarką...
Za pierwszym podejściem wyłapał 18 dziadów , potem po 8-10 sztuk.

I tak to różanecznikowe życie wygląda :) :)
Ostatnio zmieniany: 2018/12/02 00:59 przez magdala.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Tomek Mr, th, piku, edulkot, VERA, chester633, Zielona Ania, zanetatacz, Franusiowa, Danusia ten użytkownik otrzymał 3 podziękowań od innych

Magda w ogrodzie . 2018/12/02 09:24 #139496

  • Tomek Mr
  • Tomek Mr Avatar
  • Wylogowany
  • Moderator
  • Posty: 7078
  • Otrzymane podziękowania: 28891
magdala napisał:
W tym roku mój mąż zaczął nocami polowania na opuchlaki rotfl . Z latarką...
Za pierwszym podejściem wyłapał 18 dziadów , potem po 8-10 sztuk.

I tak to różanecznikowe życie wygląda :) :)
Witaj Magdo :przytulam Taki mąż to skarb :na_ucho Dursban przy nim wysiada :lol: Powinnaś go dodatkowo zmotywować. Np. przy wyłapaniu 10 dziadów za 1 podejściem ,pieczesz sernik cook , a za 15 dodatkowo lody...albo czteropak, w zależności od sugestii współmałżonka ;)
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Magda w ogrodzie . 2018/12/02 10:53 #139504

  • Zielona Ania
  • Zielona Ania Avatar
  • Wylogowany
  • Złoty forowicz
  • Posty: 293
  • Otrzymane podziękowania: 1001
Magda, możesz jeszcze lekko zakwaszać podłoże różanecznikom w sezonie przez podlewanie wodą z kwaskiem cytrynowym - jest to tani sposób i z obserwacji wynika że pomocny. Łyżeczka kwasku na konewkę 10 l, raz w miesiącu powinna wystarczyć.
Te kolory na wiosnę u Ciebie są porażające w dobrym sensie :lol:
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Magda w ogrodzie . 2018/12/02 11:44 #139508

  • magdala
  • magdala Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 453
  • Otrzymane podziękowania: 799
Tomek Mr napisał:
Taki mąż to skarb

Witaj Tomku :witaj :P

Mój Robert lubi takie ciekawe wyzwania rotfl A to wyłapywanie robali to rzeczywiście namiastka polowania dla współczesnego mężczyzny ... polewkamax
Sernik należy się jak najbardziej :P Chyba wybrałby właśnie ciasto :)

Aniu , taki najzwyklejszy kwasek ? Dziękuję , spróbuję . :)

Co do kolorów różaneczników , zanim trafiłam na moje pierwsze forum ogrodnicze , to Rh wydawały mi się tak ...kiczowate rotfl Takie kwiaty z bibułki.
Ale potem " wzięło" mnie na dobre . Zresztą tak jak z wszystkim innym : liliami , hortensjami , trawami (na które bardzo długo byłam odporna), a nawet żółtymi iglakami rotfl
Teraz podoba mi się aż za dużo , nie ma dyscypliny w moim ogrodzie .

Mój pierwszy klon palmowy , przezimował już jedną zimę , długo zwlekałam , bo bałam się ,że może u mnie przemarzać, ale w sąsiedzkim
ogrodzie Pawła Rispetto klony radzą sobie dobrze, a u niego trochę bardziej wieje , więc odważyłam się .







O rety , ale chwasty na zdjęciach ...
Ostatnio zmieniany: 2018/12/02 11:46 przez magdala.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Tomek Mr, th, piku, edulkot, VERA, Zielona Ania, Elżbieta, zanetatacz, Franusiowa, a.nia ten użytkownik otrzymał 1 podziękowań od innych

Magda w ogrodzie . 2018/12/02 12:01 #139509

  • nelu-pelu
  • nelu-pelu Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 7084
  • Otrzymane podziękowania: 16307
Co do zakwaszania ziemi to widziałam kiedyś na własne oczy w programie Mai jak wlewała
CAŁĄ butelkę octu do konewki 10l podlewała rabatkę wrzosową... think:
Robię moim kwasolubom takie zakwaszanie kilka razy w roku, ale.. daję po szklance na konewkę..
jakoś boję się więcej.. :silly:
Monika-th też pisała kiedyś o kwasku cytrynowym..

Twoje wyglądają wzorcowo..
Pozdrawiam, Nela
Moje metamorfozy - zapraszam
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Magda w ogrodzie . 2018/12/02 12:33 #139512

  • Zielona Ania
  • Zielona Ania Avatar
  • Wylogowany
  • Złoty forowicz
  • Posty: 293
  • Otrzymane podziękowania: 1001
Zwykły kwasek - warto poszukać większych opakowań. Zgadzam się z Nelą - bezpieczniej małymi dawkami, niż mocniejszy roztwór na raz - bo gleba potrzebuje czasu na ustalenie odczynu, a rośliny nie lubią gwałtownych zmian, przy nagłej zmianie odczynu można zrobić więcej szkody niż pożytku.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Magda w ogrodzie . 2018/12/02 15:55 #139526

  • edulkot
  • edulkot Avatar
  • Wylogowany
  • Moderator
  • Posty: 10242
  • Otrzymane podziękowania: 23926
Magda masz cudne rodki zdziwko
Zakwaszanie octem polecała Polla, ale ona chyba zostawiała taki roztwór na dobę żeby się przegryzł think: też chyba będę musiała młodzieży dokwasić.
Łapać opuchlaki to musiałabym sama :mur
Majka - "Pamiętajcie o ogrodach"
Domek pod Dębami w różanym ogrodzie część II
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Magda w ogrodzie . 2018/12/02 20:30 #139564

  • Margo2
  • Margo2 Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 5121
  • Otrzymane podziękowania: 9960
Przyszłam i ja się przywitać.
Fajnie, że na forum wracają starzy jego bywalcy.
Jestem zachwycona sosną na tarasie
Ogród bardzo ładnie się rozrósł
Ja zakwaszam rodki jeszcze fusami z kawy
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Magda w ogrodzie . 2018/12/02 20:43 #139569

  • Danusia
  • Danusia Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 11841
  • Otrzymane podziękowania: 22595
Magdo cudne masz te rododendrony u mnie tylko delikatnie przedstawiciele choć ostatnio dziewczyny tak mnie namawiały że wiosna kupiłam jednego rodka i 4 azalie japońskie rotfl z kalin mam angielskę ,burkwooda,aurovariegatę,japońską Pink Beauty i NN ,Eskimo na pniu i wonnej dostałam sadzinkę w tym roku a na liście chciejstw mam jeszcze kilka między innymi właśnie Grandiflorę wink-3
Danusia

Człowiek jest kowalem swego losu.Może dlatego znajdujemy się tak często miedzy młotem a kowadłem. HORACY
Moje małe szczęścia i porażki
WIZYTÓWKA
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Moderatorzy: Efkaraj
Czas generowania strony: 0.086 s.