Gabrielu -czy wiosna już do Ciebie zawitała? porządki zrobione?....pogoda ciągle płata figle ,ja trochę ogarnęłam ,ale do końca się boję bo ciągle na minusie noce się zdarzają...więc

Siberio, jeden ma talent i maluje obrazy, a ja staram się tworzyć ładne widoki i uwieczniać na zdjęciach Nie zawsze dobrze wychodzi, ale ważne że sprawia radość

Miłko, to Ferncliff Inspiration

Danusiu, cieszę się że skusisz się na dalię To piękne kwiaty zawsze każdemu polecam.

Gosiu, dzięki temu, że są małe, wydają się takie ładne Jakbyś zobaczyła wszystkie detale to nie wiem....
Tak na prawdę po prostu wstawiam przez serwer i jak nie zmniejszę to wchodzi sam tekst bez zdjęć albo tylko kilka.
Edit: właśnie próbowałem wstawić większe, do postu załączyłem 21 a pokazało tylko 8. Zmniejszone weszły wszystkie.

Vero, wcale nie są już takie małe, za chwilę będą duże, a przynajmniej masz niesamowicie pięknie urządzony nowy ogród. U mnie tyle wpadek, że będzie konieczne wiele przesadzania

Tamaryszku, marzankę cenię sobie głównie za bezproblemowość. Posadzona wieki temu zarosła wyznaczoną jej przestrzeń i radzi sobie sama. Stworzyła piękny, gęsty, zielony dywanik, a kwiaty są tylko dodatkową atrakcją, więc nawet nie zwróciłem uwagi jak długo są.

Żaneto, jeszcze w sobotę padał u mnie śnieg Patrząc na oznaki wiosny u wszystkich zastanawiam się czy mieszkam w tym samym kraju.
W niedzielę było lepiej, na tyle że robiłem porządki. Możliwe, że za tydzień skończę i będę mógł zacząć sadzenie
Dzisiaj było już ciepło i wiosennie, ale niestety dopiero po zmianie czasu będę mógł w tygodniu korzystać z uroków ogrodu.
Na wiosnę muszę więc jeszcze poczekać. Oprócz wrzośców które zaczęły jesienią, jeszcze nic nie kwitnie.

Czas zakończyć wspomnienia, ostatnie niepokazane zdjęcia:

Na zakończenie jeszcze dalie










To by było na tyle, następne będą już aktualności

Gabrielu śliczne fotki dalie wypasione,trawy piękne a ta lantana-cudeńko -ona w doniczce??
Przegorzan bardzo lubię rozwary coś u mnie nie chcą rosnąć niestety a floksów tez już kilka nazbierałam

Ja też wspominam, oglądam zdjęcia i planuję co by tu zmienić i ulepszyć. Ty nie musisz ulepszać, bo wszystko było u Ciebie pięknie mimo ciężkiego suchego sezonu!

Gabrielu -u mnie wiosna od końcówki stycznia z kilkoma mrozowymi epizodami a kwitnień też mało -kilka ranników pojedyncze krokusy,trochę przebiśniegów ,ale szału nie ma....czekam na prawdziwą wiosnę-dla mnie majową

Danusiu, lubię wszystko co niebieskie
Lantana jest w doniczce, chowam ją na zimę, każdego roku jest coraz większa i ładniejsza. Najbardziej bezproblemowa ze wszystkich tego typu roślin, polecam
Za daliami już tęsknię, ale ta którą posadziłem na początku lutego do doniczki, ma już pąk kwiatowy

Miłko, zawsze jest coś, co trzeba poprawić. U mnie w tym roku szykuje się dużo zmian. Wspomnienia już zakończyłem, teraz żyję nowym sezonem

Żaneto, dla mnie prawdziwa wiosna jest wtedy, gdy zakwitnie pierwsza azalia Oczywiście cieszę się obecną wiosną, ale najbardziej lubię czas od maja do sierpnia.

Wspominałem kiedyś o niepewnej przyszłości działki. Za mną wizyta u wójta i wiem, że na pewno nikt mi ogrodu nie odbierze. Przynajmniej całego, ponieważ sąsiad wziął jesienią geodetę, by wyznaczyć nowe granice między naszymi działkami. Wiem, że odrobinę wchodzę na jego teren, ale czy to są metry czy centymetry
Najdziwniejsze, że sąsiad kazał wyznaczyć tylko jeden róg, nie da się z tego określić granicy i muszę czekać, aż przyjdzie geodeta i porządnie to wyznaczy. A czekam już długo i zaczyna mnie on denerwować. Tym bardziej, że sąsiad zaczął mnie poganiać, bo chce stawiać płot Tylko w którym niby miejscu

Za oknem wieje i leje, ale mam nadzieję że jutro przestanie i zakończę porządki w ogrodzie.


Zostały ostatnie miskanty.

Na cięcie czekają jeszcze wrzosy



Wrzośce na nic nie czekają, kwitną w najlepsze

















Dopiero kwitną przebiśniegi i pierwsze krokusy





Wawrzynki




Przyszły też pierwsze paczki Już po rozpakowaniu:
Albamar

Trawki.pl


Z obu jestem zadowolony i mogę polecić. Teraz czekam na lilie, bo podobno też już w drodze, a później na jeszcze trzy inne paczki.

Gabrielu -z wiosną mam podobnie jak Ty ,chociaż tulipany też a zresztą każdy kwiatek cieszy po zimie....fajne łany wrzośców u Ciebie i zakupy już przybyły- zaczyna się pracowity czas -oby tylko pogoda trochę była przyjaźniejsza

Przepiękne zamglone zdjęcia
Cieszę sie, że sprawa ogrodu idzie do przodu.
Patrzę na dalie i smutno mi, że moje nie przetrwały.
Kupiłam już nowe, ale mimo wszystko żal, że nie bedzie tych starych

Gabrielu lantany na pewno sobie nie sprawię bo nie mam gdzie chować z tego tez powodu nie mam żadnych roślin które trzeba wykopywać przed zimą
Wiosna ślicznie startuje a już w wszystko wygląda cudnie ,uwielbiam ten czas i dlatego mam tak dużo drobinek kwitnacych wiosna a jeszcze co roku dokupuję

Ja niewiele robię teraz zakupów, ale widać że Twoje udane. Najważniejsze, by były dorodne i fachowo spakowanie. ja czasami róże kupuję, a z tym to różnie

Zakupy na tę porę roku są bardzo wskazane . Są takim łącznikiem między nami ,a ogrodem .A to czekanie na kuriera ,to już adrenalina nie z tej ziemi No i fajnie ,trzeba się jakoś ratować
Piękne widoczki z lata ,naprawdę Gabrysiu widać w każdym zakątku ,jak bardzo kochasz to co lubisz .
Teraz to już tylko czekamy na cieplejsze dni i noce bez mrozków .Pozdrawiam

Żaneto, ja lubię wszystkie kwiaty, ale cebulowe średnio się u mnie trzymają. Zakupy już posadzone, przybyły już następne - lilie, dalie i kilka wrzośców
Pogoda lepsza chociaż wciąż zimno, liliowce z powyższego zdjęcia podmarzły.

Gosiu, przykro mi z powodu dalii. Żeby to się nie powtórzyło, trzeba by znaleźć przyczynę. Może były już słabe w momencie wykopania?
U mnie też dużo przepadło, głównie te, które latem kwitły słabo.

Danusiu, ja też nie mam na nią miejsca, nie powinienem mieć nic niezimującego w ogrodzie. Ale kiedy widzę piękne kwiaty, nie potrafię się powstrzymać.

Miłko, zazwyczaj mało kupuję przez internet, W tym roku zaszalałem w styczniu i teraz nie żałuję.

Ewo, kto nie lubi zakupów. Gorzej znaleźć na wszystko miejsce. Jeszcze się udało, chwilowo nowych zamówień nie planuję, czas cieszyć się i zadbać o to co jest.
Tak, letnie widoki najlepsze, ale obecne też bardzo cieszą. Mimo przymrozków, wiosna idzie do przodu






Wrzośce nadal są główną ozdobą

















Szykuje się pigwowiec, mam nadzieje że nie zmarznie

Pigwowiec raczej nie zmarznie, szkoda byłoby kwiatów a jeszcze bardziej owoców na soczki. Ciekawi mnie jakie trawki zamówiłeś? często kupowałam u Smala i zawsze byłam zadowolona.

Gabrielu u mnie krokusy czekają w pączkach bo znów słonka nie było i zimno nadal,do mnie dzisiaj przyszły lilie i dwie dalie ale jeszcze nie oglądałam bo M już był w domu a czego oczy nie widzą sercu nie żal
Wrzośców masz przepiękne łany

wrzośce fajnie wyglądają o tej porze....,ja nie mam ,ale już się zastanawiam gdzie posadzić ,chociaż Ty masz zaciszny ogród a u mnie wygwizdowo, to chyba niezbyt dobre warunki dla nich...

Żaneto moje wrzośce rosną na wygwizdowie i dają radę, bardzo ważne jest słoneczne stanowisko. Czasami się zdarza że obmarzają kwiaty w zależności od zimy. Ale i tak bardziej je lubię od wrzosów.

Gabrielu tak się naoglądałam na Twoje dalie. że również poczyniłam zakupy. W tym sezonie postawiłam na dalie pomponowe. Tylko gdzie ja mam to teraz posadzić

U mnie wszystkie dalie słabo kwitły. Ale myślę, że przyczyną jest za słabe wysuszenie ich przed schowaniem
W tym roku potrzymam je dłużej na słoneczku

Ewo, w poprzednich latach zdarzało się, że marzły, a to podwójna strata. Na szczęście chyba się udało
Zamówiłem kilka śmiałków, miłki, prosa, obiedkę szerokolistną, kosmatkę śnieżną i hakonechloe różne odmiany.

Danusiu, u mnie krokusy w pełni kwitnienia

Żaneto, wrzośce nie są wymagające... ważne aby miały kwaśną ziemię. Moje też czasem podmarzną, jak zimą nie ma śniegu, ale odbijają.

Fiono, zawsze mnie cieszy, gdy kolejna osoba zaczyna uprawiać dalie Myślę że pomponowe to świetny wybór.
Liczę na zdjęcia

Gosiu, jeśli dalie zgniły, to masz rację, trzeba będzie wysuszyć. U mnie problem w drugą stronę, wysychają za mocno.