Danusiu, jakie cudowne te kolorowe fotki No, co ja poradzę, że zimy nie lubię? I choć doceniam walory zimowej fotografii, to ten lodowaty wiatr widoczny na berberysie, aż mnie zmroził po drugiej stronie kompa

Co do ściany, nie doradzę. Wszystkie ściany mam puste, ze względów logistycznych własnie

Danusiu, róża na ścianie mi wydaje się dobrym pomysłem. Sama nie mam, ale tylko dlatego, że nie mam odpowiedniej ściany. U mojej siostry w ogrodzie na ścianie rośnie Jasmina i gdy kwitnie (a kwiatów ma całe mnóstwo), to jest to widok zjawiskowy . Mogę Ci tę różę polecić, chyba że masz już inną upatrzoną. Dodatkowo byłby to fajny pionowy akcent w tej części ogródka. I jeśli nie ma przeszkód natury logistycznej, to też, tak jak Zuza sugeruje, poszerzyłabym rabatkę pod płotem

Szadź pięknie maluje śnieg też! Twój ogród w zimowej odsłonie też niezwykle uroczy!

Jak to róża pnąca na ścianie... Tam jest miejsce na 2 różę

Wróciła ze spaceru co prawda słonka nie ma ale zaraz człowiek inny jak się trochę zmacha

Majeczko no właśnie tak mi przyszło do głowy śe przy takim małym ogródku szkoda żeby się taka duża ściana marnowała pusta

Neluś ja pytałam o tą i o ta ale pani powiedziała że na pewno na razie nie będą dostępne a Hopcorn to na szczęście typowa ogrodówka czyli nawet mnie nie bierze

Zuziu ja mam tyle śniegu że teraz będę się modlić żeby to nie zaczęło się topić na raz bo będziemy pływać jak nic.
Co do rabatki pod płotem to cały czas już nad tym myślę ale czekam co wyjdzie bo w zeszłym roku zmarł sąsiad a córki już mają swoje domy ,czekam co będą robić na razie nic o sprzedaży nie mówią ale kto wie i wtedy nie wiadomo kto się za sąsiada trafi to murek się zburzy ,poszerzy i obsadzi w razie czego tak żeby sie odgrodzić bo ich działka jest wyżej,gdyby to była sama działka to byłabym pierwsza w kolejce do kupna ale na niej stoi duży dom więc cena też na pewno będzie duża a mnie taka wielka chałupa do niczego niepotrzebna.

Ewcia u mnie jedna jak wiesz cała prawie pod hortensją,na drugiej od stony podjazdu bardzo powoli rozrasta się trzmielina a dwie są jeszcze puste

Halinko Jasminę mam na płocie po przeciwnej stronie i jeszcze trzy inne marzy mi się Alchymist albo Rosarium a odnośnie rabatki pod płotem wyżej już napisałam Zuzi

Kilka fotek z zeszłego roku

Danusiu Rosarium ma dość sztywne pędy i wydaje mi się że będzie problem żeby ją utrzymać tylko przy kratce. Tam widziałabym raczej jakąś z wiotkimi pędami żeby łatwiej było ją przywiązywać do kratki.
Alchymist może przemarzać, będziesz ją kładła na ziemię?

Cześć Dana fajnie ogląda się Twoje letnie rabatki ,aż chce się powzdychać do lata
Czytam ,że rozglądasz się za pnącymi różami .Polecam Ci Bajazzo i Alaskę .Pięknie kwitną ,bujnie rosną i bez jednej plamki .Ja kupiłam i jestem zachwycona U mnie mrozi ,śnieżek raczej mizerny ,nie podoba mi się ta zima i z wyglądu i że mi ciągle zimno .Brrrrr aby do lata

Miłeczko pięknie to wygląda ale jak zacznie się naraz topić to zrobi się nieciekawie.

Siberko a wiesz ze tez nad tym myślałam żeby może dwa różne kolorki posadzić

Majeczko wypatrzyłam na Floribundzie -Ewa Starlet,Maritim,Nahema i Spirit of freedom i teraz myślę które

Ewcia ja czekam aż wreszcie Ty otworzysz furtkę do ogrodu Bajazo u nas oglądałam i nie wiem czy u mnie nie będzie jej za zimno a Alaskę muszę sprawdzić

Róże przy ścianie to świetny pomysł, będą miały ciepło w zimie to pewnie będą dobrze rosły
Pięknie masz zagospodarowane rabaty, takie gęste i kolorowe

Gabrielu ja mam na rabatkach naźgane już do granic możliwości bo za dużo mi się podoba a na dodatek zamiast od początku sadzić piętrami to sadziłam same byliny bo wydawało mi się że jak ogródek mały to nic innego nie pasuje

Danusiu wpadłam z rewizytą... zastanawiam się tylko dlaczego dopiero teraz do Ciebie trafiłam? Przemknęłam jak wicher po Twoim ogrodzie. Pięknie masz drewniaki, gliniaki i starocie wszelakie też lubię tylko u mnie w domu siedzą

Aniu u mnie w domu też dosyć dużo jest szczególnie w kuchni i stolik zrobiony z Singerki w salonie bo M uwielbia starocie ostatnio fajkę wodna ze złomu przywlókł za 15 zł

Danusiu., patrząc na Twoje rabaty widać, że u Ciebie żaden chwast nie ma szans .... Pozostaje Ci tylko oglądać i podziwiać!

Maryniu no powiem Ci że jak już wszystko ładnie ruszy to mają marne szanse w tym buszu ale i tak jest dużo plewienia a oprócz tego jeszcze brzegi koło potoczka a z jednej strony jeszcze cały czas kombinuję jak obsadzić
Prosa już przy brzegu nie ma bo okazało się że to zwykłe co najbardziej się rozkłada więc oddałam sąsiadce a posadziłam bergenie,miodunki i żurawki a brzeg na którym widać kamienie to sąsiadów ale jak zaczęłam swój obsadzać to stwierdzili że byłoby głupio gdyby na ich rosły chaszcze

Te jaskry nad potoczkiem całkiem miło wyglądają! W takim miejscu mozna różne cudeńka posadzić! Krwawnicę na przykład czy tawułki! No i miętę wodną i niezapominajkę wodną!

Nadrabiam zaległości, bo się nazbierało że hoho. Danuś przed miskantem jak pisze Gosia tez posadziłabym liliowca. Gdzieś czytałam o towarzystwie roślin - i pisali żeby raczej nie łączyć róż i traw z uwagi na zapotrzebowanie w nawozy. Róże potrzebują sporo, trawy praktycznie wcale. Pisali, że w takiej konfiguracji (trawa i róża) trawa zawsze będzie korzystać z nawozu który damy róży, a wtedy mają tendencje do zbyt szybkiego rozrostu i będą się pokładać albo nieładnie przeginać.
Jak spojrzałam na ścianę gdzie ma być róża, też pomyślałam - a czemu nie dwie? skoro miejsce masz po obu stronach okna. Też jak Ewcia (Nowinka) polecam Bajazzo - ma ją moja mama, rośnie niebywale zdrowo i wielka aż włazi na dach altany.
Foty z lata cudne! A te "żółtki" nad strumyczkiem ...

Miłeczko tam są jaskry,kaczeńce i pierwiosnki które ładnie się rozsiewają wiosną posadzę je też po drugiej stronie bo siewki na pewno znów będę ,miedzy nimi rośnie jeszcze tojeść rozesłana i przetacznik bobrowniczek ale niezapominajek dokupię wiosna i też dosadzę
Lukrecjo dzięki za wiadomość to posadzę tam liliowca chyba ze mi jeszcze coś innego przyjdzie do głowy
Róża po drugiej stronie okna raczej nie bo tam jest wąsko i rośnie Novalis raczej sie zastanawiałam czy dwóch na jednej kratce nie posadzić ale to raczej za dużo mam za to biały drobniutki bylinowy powojnik który rośnie w niezbyt dobrym miejscu bo nie wiedziałam co dostałam to mogłam bym dosadzić
Taki rośnie pod tują i w tym roku tuja kwitła w dwóch miejscach na biało


Słoneczka dla Ciebie jeszcze zamówiłam sobie białego

O takich roślinach lubiących dużo wody mogę tylko pomarzyć, więc podziwiam u Ciebie
Fajnie że nawet za płotem masz trochę miejsca do obsadzenia

Mój ulubiony powojnik

Gabrielu cieszę się że i Ty znalazłeś u mnie coś do podziwiania dla Ciebie jeszcze jedna drobinka lubiąca wilgoć-śledziennica


Bardzo się ciesze że mam jeszcze coś do obsadzania

Siberko jak myślisz może rosnąc z różą??