Ewuś nie ma innego wyjścia wycieczka była planowana od października,w zeszłym roku tez byli tylko na targach turystycznych,dobrze że to nie ja musze jechać nie lubię jeździć w nocy a co dopiero w taką pogodę

U nas już zdecydowanie słabiej wieje i nie pada więc pewnie droga do Wrocławia nie będzie straszna, gorzej może być w Niemczech po tych kataklizmach, ale z tego co donoszą to chyba raczej na północy szalał ten orkan, Berlin może bez szkód.
Trzymam kciuki żeby szczęśliwie objechali

Dorotka dzwoniła jakieś pół godziny temu że dojechali do Wrocławia bez żadnych problemów Ja zaliczyłam poranne odśnieżanie,teraz wyszło słonko ,delikatnie prószy i wieje ale coraz mniej na szczęście bo mi strasznie nogi przy takich wariacjach pogodowych dokuczają.

Danusiu! Na mnie sąsiedzi już nie zwracają uwagi. Ja chodzę z aparatem cały rok o rożnych porach dnia, nawet nocą. Kiedyś jak spadały gwiazdy nocą, całą rodzinką rozłożyliśmy się na materacach w ogrodzie, rozłożyliśmy aparaty na statywach i polowaliśmy.

Miłeczko fajnie to musiało wyglądać a fotki na pewno zrobiliście cudne

Gdzie tam! Raczej dokumentacyjne Trudno jest trafić na moment spadania. Ale były nowe doświadczenia

Biało mam za oknami ale do niedzieli nie będę miała aparatu bo Dorotka wzięła na wycieczkę dlatego kilka kolorowych fotek z różnych części ogródka

Danusiu te kolory są o niebo lepsze niż nawet zaśnieżone i urokliwe widoki, dlatego takich pokazuj jak najwięcej

Ja też z przyjemnością oglądam wspominki z sezonu, szczególnie, że nie było mnie w ogrodzie całe lato, a do Was zaglądałam jednym okiem i milczałam raczej.

Ewuś to jeszcze kilka tym razem rabatki północnej pod domem tak po kolei od wiosny do jesieni

Danusiu, śliczna rabatka, ale szkoda, że jesienią przebarwione na żółto listki, nie mają innego koloru tła w postaci ściany domu

Ciekawa jestem co to tak ładnie rozpięte na ścianie domu . Czy to samo się tak ułożyło czy jakoś przymocowujesz do ściany?

super taki przegląd przez cały rok i ile roślin ta rabatka pomieści

To pnącze to chyba jest hortensja pnąca rzeczywiście te żółte listki zlewają się z żółtymi ścianami, no ale teraz to już bez szkód nie da się zmienić takiego zestawu kolorystycznego
W każdym miesiącu coś ładnie kwitnie i takie zestawienie jest super

Z przyjemnością pooglądałam trochę twojego ogrodu. Ślicznie zagęszczony, ależ tam latem muszą brzęczeć owady wśród tylu kwiatów. Miłego weekendu...

Ewuś za to cały rok zielone listki wyglądają ładnie na tle tej ściany
Wiesiu taj jak pisze Majeczka to jest hortensja pnąca i przyczepia się do ściany przylgami teraz przycinam i pilnuję żeby już bardziej nie poszła
Żanetko bo u mnie mały ogródek to musi być gęsto
Juleczko staram się sadzić dużo roślin które wabią owady

to był zachwyt ,ze taka ilość się zmieściła -nie zarzut

no patrz a ja od razu się zaczęłam tłumaczyć

Danusia napisał:

Nie wierę, że taka strachliwa jesteś

Verciu ja ogólnie strachliwa i małomówna