Witamy, Gość
Nazwa użytkownika: Hasło: Zapamiętaj mnie

TEMAT: W moim ogródeczku różyczka... wciąż rośnie

W moim ogródeczku różyczka... wciąż rośnie 2017/03/26 22:07 #55797

  • sierika
  • sierika Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 2480
  • Otrzymane podziękowania: 3631
Myślałam o cisie Wojtku, on ma wąski pokrój ale i tak byłoby trudno go wcisnąc, musi być dojście w razie konserwacji płotu, M zmywa mech myjką, malujemy co kilka lat.
Ognisko służy do palenia gałęzi, jeszcze nikt tam tam nie siedział...... 2smiech długo myslałam co tam wsadzić, pewnie skończy sie na matach wiklinowych...... :nie_wiem

Marta, ekologiczne nowatorskie ogrodzenie.... 2smiech
Te fotki to dla historii właśnie, kiedy zagospodaruję ten kawałeczek będzie widac różnicę.... polewkamax albo i nie :grabie

Elu, natargałam się gałęzi, worów....tak jest co roku, a prawda, przeciez wybrałam cały kompostownik złota, pryzme obok przewaliłam do opróżnionej skrzyni, robie, robię, robię......kiedy ten koniec? :mur
W skrzynkach, bo mam ich....5 na razie, siałam pietruszke, sałatę, ogórki meksykańskie, normalne też, kukurydze, pomidory, buraki, marchew, truskawki.....jarmuż, dynie.
Bo 2 mam 1,5mx3m, 3 0,5x2m, jeszcze jedna jest niezagospodarowana i jeszcze myślę, dołożyc jedną 1,2x4m.....
Ostatnio zmieniany: 2017/03/26 22:17 przez sierika.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Elżbieta, zanetatacz

W moim ogródeczku różyczka... wciąż rośnie 2017/03/27 08:24 #55851

  • piku
  • piku Avatar
  • Online
  • Platynowy forowicz
  • "Zielono mi..."
  • Posty: 8522
  • Otrzymane podziękowania: 25738
Zastanawiam się skąd Ty masz tyle igieł zdziwko . U mnie sosny i świerki też sypią ale jakoś ciągle mi tej ściółki mało :unsure:
pozdrawiam z ziemi przodków
Wiesia
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.


--=reklama=--

 

W moim ogródeczku różyczka... wciąż rośnie 2017/03/27 18:33 #55909

  • Nowinka
  • Nowinka Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 3266
  • Otrzymane podziękowania: 5600
A ja się zastanawiam skąd Ty bierzesz tyle siły .Mnie dopadła jakaś niemoc ,wstyd się przyznać ,ale jeszcze się sezon nie zaczął a ja już jestem zmęczona wink-3 Ale zrobić trzeba i rady na to nie ma :zdrowko
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

W moim ogródeczku różyczka... wciąż rośnie 2017/03/27 20:03 #55926

  • sierika
  • sierika Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 2480
  • Otrzymane podziękowania: 3631
Wiesiu, mam długi rząd świerków, oprócz tego 3 kepy, świerki bardzo wysokie juz, ptactwa tam pełno więc ich odchody na gałęziach tez powodują masowe opadanie igieł, do tego ostatnie suche lata, nawet po deszczch pod nimi susza, pamietaj, że mam piach..

Ewciu, sama nie wiem skąd we mnie tyle energii.. :nie_wiem owszem robię sobie przerwy co 2-3godziny, kiedys jak wylazłam rano to noc mnie wganiała, tak juz rady nie dam... ale jeszcze zasuwam 2smiech rady nie ma, nasadziłyśmy sobie to mamy..... :mur

Jutro ostatni dzień przy płocie..... hu_rra , panom zostały 3 przęsła a my juz zdążylismy wysprzątać tam gdzie gotowe, niesamowita różnica....w dodatku panowie sa chętni na stos gałęzi, oszczędzą nam pracy...anioły :)
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): zanetatacz

W moim ogródeczku różyczka... wciąż rośnie 2017/03/27 20:47 #55946

  • Danusia
  • Danusia Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 11714
  • Otrzymane podziękowania: 22160
Ewuś wpadałam zobaczyć ja tam po dzisiejszy dniu w ogrodzie :hejka
Danusia

Człowiek jest kowalem swego losu.Może dlatego znajdujemy się tak często miedzy młotem a kowadłem. HORACY
Moje małe szczęścia i porażki
WIZYTÓWKA
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

W moim ogródeczku różyczka... wciąż rośnie 2017/03/28 14:53 #56041

  • piku
  • piku Avatar
  • Online
  • Platynowy forowicz
  • "Zielono mi..."
  • Posty: 8522
  • Otrzymane podziękowania: 25738
sierika napisał:
Wiesiu, mam długi rząd świerków, oprócz tego 3 kepy, świerki bardzo wysokie juz, ptactwa tam pełno więc ich odchody na gałęziach tez powodują masowe opadanie igieł, do tego ostatnie suche lata, nawet po deszczch pod nimi susza, pamietaj, że mam piach..

A nie chcesz tych igieł zostawiać jako ściółki, to piach by się może trochę wzbogacił i nie wysychało by tak bardzo think:
pozdrawiam z ziemi przodków
Wiesia
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

W moim ogródeczku różyczka... wciąż rośnie 2017/03/28 20:07 #56062

  • sierika
  • sierika Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 2480
  • Otrzymane podziękowania: 3631
Danusiu, wstawie jakies fotki może jutro, uprzatam bajzel po tymczasowym ogrodzeniu, stało 10 miesięcy, narosło tam zielska, korzeni pełno po wyrwanych drzewach, róż nacięłam dzisiaj, urobiłam sie po pachy.
A róże wszystkie czarne prawie do gruntu.... krecigl

Wiesiu, tam było ze 25cm tej ściólki, za grubo juz, teraz powinno byc dobrze.....
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): piku, zanetatacz

W moim ogródeczku różyczka... wciąż rośnie 2017/03/28 20:10 #56064

  • Danusia
  • Danusia Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 11714
  • Otrzymane podziękowania: 22160
Ewuś to ja czekam z niecierpliwością :tup a moje jutro już chyba też będą gotowe na sesję jak słoneczko będzie rotfl
Danusia

Człowiek jest kowalem swego losu.Może dlatego znajdujemy się tak często miedzy młotem a kowadłem. HORACY
Moje małe szczęścia i porażki
WIZYTÓWKA
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

W moim ogródeczku różyczka... wciąż rośnie 2017/03/28 20:14 #56068

  • Nowinka
  • Nowinka Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 3266
  • Otrzymane podziękowania: 5600
Fajni Ci się robotnicy trafili .Szybko już Ci teraz pójdzie .Ja się ślimaczę z tymi różami krecigl ale za to mam wyjątkowo mało zielska ,aż normalnie nie dowierzam .Bo zagrabieniu moich ścieżynek ,okazały się być czyściutkie zdziwko zawsze o tej porze roku to mam horror .A może przez te ciągłe susze ,to i zielsko uschło :woohoo:
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

W moim ogródeczku różyczka... wciąż rośnie 2017/04/07 21:16 #57832

  • sierika
  • sierika Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 2480
  • Otrzymane podziękowania: 3631
Danusiu, wystawiłam Cie na próbę z czekaniem :oops:

Nowinko, szczęsliwa jesteś dalej czy zielsko pojawiło się? 2smiech

Wiosna nabiera prędkości, zieleni sie, listki coraz większe..było zbyt ciepło to teraz wyrównało, zimno i mokro. Ogarnęłam troszkę swoje włości, płot stoi, krzaczki posadzone choć trudno je jeszcze dojrzeć ale wierzcie na słowo 2smiech
Cegły czekają na ułożenie miedzy skrzyniami a może? :nie_wiem








Co kwitnie?








Ostatnio zmieniany: 2017/04/07 21:23 przez .
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Amarant, edulkot, chester633, Elżbieta, zanetatacz

W moim ogródeczku różyczka... wciąż rośnie 2017/04/07 21:24 #57833

  • Danusia
  • Danusia Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 11714
  • Otrzymane podziękowania: 22160
Ewus no powiem Ci że nie wiem czy nie będziesz mi dłużna za trampeczki 2smiech aaaa a w ten dół co wydeptałam to może coś później posadzisz jak przekopiesz wink-3
Wszystko pięknie ogarnięte czyli teraz tylko słoneczko i zaczynamy szaleństwo :slonko skimia cuuuudna i różanecznik cały w kwiatuszkach -ślicznie :przytulam
Danusia

Człowiek jest kowalem swego losu.Może dlatego znajdujemy się tak często miedzy młotem a kowadłem. HORACY
Moje małe szczęścia i porażki
WIZYTÓWKA
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

W moim ogródeczku różyczka... wciąż rośnie 2017/04/07 21:31 #57837

  • edulkot
  • edulkot Avatar
  • Wylogowany
  • Moderator
  • Posty: 10241
  • Otrzymane podziękowania: 23900
Płotek ekstra klasa, szkoda tylko że powstał z musu zwyc
Widzę trochę miejsca wzdłuż płotku, nawet rośnie tam co nie co, pozostaje dosadzić jakieś zasłaniacze i będzie zapora przed ciekawskimi :lol:
Majka - "Pamiętajcie o ogrodach"
Domek pod Dębami w różanym ogrodzie część II
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

W moim ogródeczku różyczka... wciąż rośnie 2017/04/07 21:40 #57841

  • sierika
  • sierika Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 2480
  • Otrzymane podziękowania: 3631
Danuisu, ja sadze i przesadzam jak opętana 2smiech co dzien cos zmienia miejsce.... :grabie Jeszcze troche roboty będzie, posadziłam porzeczki, agrest, jarząb Likornaja, truskawki....jeszcze mysle gdzie upchnąć ałyczę, też mnie naszło... krecigl oczywiście zioła a przy nich jezówki zwykłe, waleriana, szczecie.....będą też dalie od Sarah...

Majka, myslałam dzisiaj o Tobie patrząc na róże, moje po zimie koszmarne, parę tylko dobrze wyglada.....wzdłuż płotku juz korzenia się owocowe krzewy, tylko, że ich na razie nie widać... 2smiech
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): zanetatacz

W moim ogródeczku różyczka... wciąż rośnie 2017/04/07 21:45 #57843

  • edulkot
  • edulkot Avatar
  • Wylogowany
  • Moderator
  • Posty: 10241
  • Otrzymane podziękowania: 23900
Ewuś moje róże w większości cięte do podłogi czyli prawie do zera :mur
Teraz będę ciachać te, które myślałam że przeżyły, czyli: New Dawn oba krzaki co mnie bardzo zszokowało, Martha, Cornelia, Madame Isaac Pereire i sporo jeszcze z niby mrozoodpornych :placz

Czyli rosną już krzaczki, to i dobrze :bravo
Majka - "Pamiętajcie o ogrodach"
Domek pod Dębami w różanym ogrodzie część II
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

W moim ogródeczku różyczka... wciąż rośnie 2017/04/07 21:49 #57847

  • agnesik12
  • agnesik12 Avatar
  • Wylogowany
  • Złoty forowicz
  • Posty: 224
  • Otrzymane podziękowania: 311
Właśnie wpadłam do Ciebie Ewuś zobaczyć co porabaisz a ty jak zwykle :owady :owady :owady :owady :owady :owady :owady

Super że roboty masz skończone. U nas ostatni tydzień bardzo zimny i w ogrodzie bardzo mało prace się posunęły.

Róże też u mnie czarne prawie do ziemi ale jeszcze ich nie wycinałam bo forsycje u nas jeszcze nie kwitną. Może po niedzieli.

A ty już siałaś warzywa?

Twoja energia i zapał do pracy jest niedościgniona..... :slonko :slonko :slonko :slonko
Pozdrawiam,
Agnieszka
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

W moim ogródeczku różyczka... wciąż rośnie 2017/04/07 22:02 #57852

  • sierika
  • sierika Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 2480
  • Otrzymane podziękowania: 3631
Majka, tak sobie pomyslałam, że mrozodpornością z katalogów nie bardzo mozna się posiłkować :nie_wolno powiem Ci więcej dobrze zimowała np Buff Beuty, która ma być bardzo wrażliwa....
Co do ND to juz widzę, że bedzie korekta cięcia choć wydawało się, że super przetrwała to samo Veilchenblau....GdF czarna cała, teraz czekam aż zaczną wybijać nowe pędy.

Aga, siałam tylko rzodkiewkę, pietruszke naciową, sałatę....w domu papryki i pomidorki, bazylię...za to kwiatów mam mnóstwo wysianych, najgorsze, że wszystkie wzeszły, gdzie ja to poupycham.... :mur , nie chcę robic nowych rabat ani poszerzać bo już nie przerobię tego..... :mlotek
Zamontowałam taką bramkę.....


i teraz dosadzę ściankę z cisów.....no daleka droga do ścianki :diabelek

Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): edulkot, chester633, Elżbieta, zanetatacz

W moim ogródeczku różyczka... wciąż rośnie 2017/04/07 22:12 #57856

  • edulkot
  • edulkot Avatar
  • Wylogowany
  • Moderator
  • Posty: 10241
  • Otrzymane podziękowania: 23900
A dokąd będzie prowadzić ta bramka :lol: nota bene śliczna :woohoo:

Do cięcia wracam jutro bo ma być przerwa w opadach.
Comte de Chambord ciągle stoi jak zaklęta i wszystkie o takiej samej mrozoodporności w tym szeregu stoją i czekają.
Nie wykupuje nic bo zawsze może się któraś obudzić think:
Majka - "Pamiętajcie o ogrodach"
Domek pod Dębami w różanym ogrodzie część II
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

W moim ogródeczku różyczka... wciąż rośnie 2017/04/07 22:16 #57857

  • sierika
  • sierika Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 2480
  • Otrzymane podziękowania: 3631
Bramka prowadzi do części owocowo warzywnej, tej przed nowym płotem, poza tym do ogniska i palcu z hustawką, optycznie trawnik skróci sie bo nie miał końca.....a ja mogę zamieszać 2smiech
Ja tez nie wykopuję, czekam.....
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

W moim ogródeczku różyczka... wciąż rośnie 2017/04/07 22:23 #57862

  • zanetatacz
  • zanetatacz Avatar
  • Online
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 10287
  • Otrzymane podziękowania: 23234
Witaj Sieriko bardzo mi przypadł do gustu pomysł z bramką a rodek czy może azalka marzenie...
pozdrawiam Żaneta
"Człowiek potrzebuje do życia ogrodów i bibliotek"-Cyceron
597 metrów zieloności
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

W moim ogródeczku różyczka... wciąż rośnie 2017/04/07 22:31 #57865

  • sierika
  • sierika Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 2480
  • Otrzymane podziękowania: 3631
Na razie głupio wyglada ale gdy wsadzę cisy, no i gdy rozrosna się bedzie ok.
To azalka, kupiona jako ogrodowa ale musi zimować w domu, spedza zime w bliskiej zera temperaturze i musi miec jasno, wtedy nawozy nawet nie potzrebne, kitnie tak co roku....tylko kolor wściekły 2smiech

Kondziu, wiosna idzie trzeba coś zmienić..... 2smiech zamieszac chociaż hu_rra poza tym pozadzdrościłam Wam ogrodowych wnętrz, bedę miec i ja ....chociaz jedno.
Ostatnio zmieniany: 2017/04/07 22:34 przez sierika.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): , zanetatacz
Moderatorzy: Efkaraj
Czas generowania strony: 0.072 s.