Ewunia bosssko!

Alchymist wspaniała !
Biała drobna - z dala - to zapewne Mme Plantier?
Cudowny czas dla ogrodu, bardzo dobry rok dla róż - wiem, że jest jeszcze lepiej w realu niż na zdjęciach.
Wczoraj, po powrocie obiegłam ogród i byłam zachwycona, tyle kwitnień nowych a nie było mnie tylko dwa dni!!!!!
Zrobiłam fotki..... ale na nich to już jednak tylko namiastka tego, co gołym okiem widać a może taki ze mnie fotograf.
No i tego zapachu róż (szczególnie historycznych) nie da się przesłać wraz ze zdjęciem.

Ewuś jak w bajce normalnie... Niesamowite te róże...

Ja raczej nie-różana, ale się zapatrzyłam i zachwyciłam..

Ewo, ale busz .
Muszę koniecznie zobaczyć na własne oczy co się zmieniło od mojej ostatniej wizyty .

Tu mozna filmować, szaleństwo różane

Widzę, że w sytuacji różanego urodzaju olszynka poszła w odstawkę , przynajmniej w oczach pana fotografa W zasadzie trudno się dziwić, chyba nawet Ty jesteś w tym roku zadowolona?
Bardzo ładne te zielone czosnki po kwitnieniu, nie wiem, czy można wspominać o takim surowym pięknie wobec kolorystycznego szaleństwa róż, ale co tam Komarom też się podoba u Ciebie, jak słyszałam
Czy swoim zwyczajem już wszystko posadziłaś?

O surowym pięknie jak najbardziej wspominać, w końcu piękno to piękno jakie by nie było, przyszła mi refleksja po zlocie, że kolor niekoniecznie ma pierwszeństwo to wpływ obejrzanych ogrodów.