Trwają prace przy przyszłym namiocie foliowym.Konstrukcja przeniesiona i zespawana,oczyszczona i pomalowana przez M.Teraz zrywamy darń.Dwa krzaczki winogronu też posadzone Jeszcze wapnowanie w tym roku, a na wiosnę zaciągniecie folii.

W tym foliaku będzie winogron? Tylko?
Kolory w ogrodzie masz niesamowite.
U mnie brakuje czerwonego
Jakoś wsadziłam wszystko co przebarwia się na żółto

Cześć, wszystkiego dobrego w Nowym Roku dla Was!
Powzdychałam z zachwytu, spacerując po jesiennym ogrodzie, pełna harmonia.
I zaintrygowana jestem tymi nowymi rabatami.
A mieczyk abisyński to długo kwitnie? Widzę go w kolejnym ogrodzie i mi się zachciało. Wykopujesz go na zimę czy tylko okrywasz?

Ewciu, już zabraliście się za wiosenne (???) porządki?

Cześć dziewczyny! Jak widać na długo mi się klawiatura zacięła Ale dziękuję za pamięć. Tym zdjęciem pokazałam,ze rozpoczynam sezon ogrodowy. Dzisiaj 4 taczki ubiegłorocznego gnoju wylądowało na tej wstępnie oczyszczonej rabatce.Miała być zima stulecia i nic nie robiłam jesienią A tu zima angielska.W sam raz na zasilenie rabat.Tnę też
hortensje, budleje i clematisy.Analiza prognozy lutowej też jest bardzo optymistyczna.Kopców nie ruszam.

No to ja też muszę się wziąć... Chociaż powojniki ciachnę! Gnoju zazdraszczam!

ewa f napisał:
A chłopaki to co?

Tomek Mr napisał:
No właśnie

Ewuniu patrząc na rabatę różaną wcale sie nie dziwie ,że tak pięknie wyglądają latem
Po takiej dawce "papu" muszą odwdzięczyć sie pięknym kwitnieniem a ja zaglądając do Ciebie,
po kilka razy nie mogę sie nadziwić.pięknym kwieciem różanym i nie tylko .
Musze przyznać ,że z forum można wynieść dużo nauki
Dzięki za piękne zdjęcia

Semper napisał:
Chłopaków tu więcej jak Pań........ ......

Ja też przymierzam się do porządków, ale na razie trudno znaleźć mi na nie czas. Rano jest zimno, a jak wracam z pracy to ciemno .
A może to jednak chęci brak ?

Miłka !Myślę ,że minimum jeszcze jedna przyczepka przydałaby się pod róże.
Franusiowa!Przykryłam rabatę bylinową, bo zapowiadają deszcze i wszystko ładnie się będzie rozkładało .Wykopywanie zbyt długo by trwało ,a i pora nie jest właściwa .Rózana czeka na przykrycie.Dziękuję za pochwały dla M.
Chłopaki!Co za poruszenie wywołałam ! Ale bezstronnie rzecz biorąc odpowiedziałam na nieodpowiedziane posty. Wam zawsze odpowiadam zdecydowanie szybciej.

O, ile dobrodziejstwa róże dostały:) Ewo pięknie, duże plamy kolorów liliowców, genialne irysy, hortensje. Olbrzymi tamaryszek, powiedz ile on ma lat? korygujesz go jakoś? czy idzie po prostu na żywioł? Miło się przeglądało wszystkie pory roku, sumaki przyprawiają o zawał w jesiennej barwie, ostatniego wyrwała nam wichura, ubolewam, chociaż pałętały się odnogi, to jednak nic tak pięknie nie świeciło jesienią.