Są i pierwsze u mnie

..............Wawel




I dwa NN









Tego uwielbiam

Marysiu - widziałam to zdjęcie ze szkółki i nasze bardzo podobne. Twój z edytowanego zdjęcia jest taki jak mój.

Calgary Stampede



Varsity - mój staruszek.

to z dzisiaj Ostatnie dwie to kompletnie niewiadomoco Może ktoś rozpozna?

Mars Attack



Ooh La La





All American Chief



Increased Complexity



Peggy Jeffcoat



Outrageous



niewiadomoco 1



niewiadomoco 2

Moje prawie wszystkie nn, też zaczynają popis, lubię ten czas bardzo!

Createus cronch



Nile crane




NN




X-Factor



Pierwsza siewka w tym roku

Rano burza więc troszkę zmęczone deszczem . I oczywiście dominują fiolety w różnych kombinacjach i z dodatkami bo przecież wiadomo , że są najpiękniejsze


Siewka Ismeny




......Forgotten Dreams




.............Tradycyjnie nie do końca otwarty Border Music





...................Mildred Mitchell




................Siewka Emila




.............Mister Right





.............Art Gallery Noveau





...............Bella Isabella






..................Rainbow Jewel





I nie różowo - fioletowe ale tez ładne


.............NN





......................Schinckel Fritz

Moonlit Masquerade


Duke of Durham


Black Eyed Susan


Buddha


Westerplatte


Siloam June Bug


Royal Bride


Outrageous


Chopin

African Grape z wyraźnym okiem



Bela Lugosi





Crystal Pinot z keiki



Bettylen



Edge Ahead



Forgotten Dreams





Longfields Glory



Must be Heaven



On and On



Only Believe



NN



Sugar Candy



Sink Into Your Eyes



Pink Debutante



Bielszy Schnickel Fritz



A niektóre wyglądają tak

Double Firecracker


Double River Wye


Finders Keepers


NN


Lacy Doily


Minstrey Boy


NN


Worth it All


The Band Playted On


Stanisław ?

Marta, a czy ten Twój NN, który dostałam od Ciebie to nie nazwany przez elagrano Tooth?

Mirko śliczny ten Twój Wawel , duży ma kwiat?




[

Marysiu faktycznie było podejrzenie, że to może być Tooth, ale ja ciagle nie jestem pewna, dlatego NN

Marta, jak pokaże zęby to będziesz pewna ale i tak piękny kolor ma

Dobra, to teraz będe go podpisywać "prawdopodobnie Tooth"
Kolor ma świetny, kwitnie co roku bardzo obficie i uważam, że jest to jedna z najlepszych odmian

ewacz napisał:
Ewo ,
parę razy wracałam do tego Twojego liliowca i wg mnie to nie jest Little Red Dragon. Podaj jego wymiary tj. wysokość i średnicę kwiatu. LRD ma wyraźnie zarysowany brzeg oka a Twój tego nie ma, brzeg oka jest rozmyty. Sądząc tylko po zdjęciu to bardziej pasuje mi do odmiany Dan Mahony.

Edit
Ewo
zamieściłaś znowu takie samo zdjęcie ale tym razem podpisałaś go jako Forsyth Red Fringe i to już całkiem nie to. Forsyth Red Fringe jest w tonacji żółtej.....

W tym roku coś prawie wszystko nie tak. Liliowce inaczej wybarwione, nie trzymają się terminów kwitnięć, inne kształty......
U mnie zaczęły kwitnąć:
Jordan


Mieczysława


Siloam Grace Stamile


Siloam June Bug


On and On


Krasnaja Zwiezda


Mayah Touch tegoroczny nabytek


Bowl of Cream - nie nadążam z niego zbierać ślimaków


Hint of Dawn też tegoroczna sadzonka (górny płatek przycięty ale właśnie w tym momencie zaczęło mocno lać więc się spieszyłam)

cd liliowców

Amadeusz w prześwietlonym słońcem, po burzy, powietrzu


All Fired Up - u mnie jest trzy lata ale chyba pierwszy raz jest tak ładnie wybarwiony


Little Music Maker - jak zwykle pierwsze kwiatki są pojedyncze


Longfields Woodpecker



Midnight Dynamite - trzy lata "odpoczywał" i wreszcie zakwitł ale jak....


Longfields Marmalade


Biały Welon


Shy Tiger


EDL Punch Yellow - zupełnie inny niż na zdjęciu, które zamieściłam wcześniej....


EDL Pink Cream

Always Afternoon



Big Blue



Kupiony jako Peggy Jeffcoat ale może to Vanilla Fluff



Ten na odwrót, dostałam jako Vanilla Fluff ale może to Peggy



Touch of Linda



Prize Picotee Elitee



Hello Screamer



kupiony u Fenixa jako Lila Róż



jedna z niewielu w tym roku nowości, Storm Damage

Marto
Twoje wątpliwości są uzasadnione..... ten drugi to może być Peggy. Kolor Peggy jest kremowy ale właśnie z takim odcieniem różowawym (ten odcień to po rodzinie...)
Natomiast pierwszy to nie Vanilla i nie Peggy. Porównaj bo mnie on bardziej pasuje na Schnickel Fritza albo Ikebanę Star

Dzięki za dzisiejsze sprostowanie.....

No to świetnie jeśli od lat mam dwa Schnickel Fritz w dwóch odległych częściach ogrodu . Za tą odmiana przemawia fakt, że oba liliowce sa wprost uwiebiane przez ślimaki i żadne inne w ich towarzystwie nie są tak zjedzone. Super, jeden wywalę i będe miała miejsce na coś nowego