Iris 'Wezuwiusz'











Iris 'Wichry Namiętności'

Iris 'Ozdoba Ogrodu'











Iris 'Motylek'





Iris 'Mickiewicz' dopiero był w pąkach ...

Te moje posty z wojsławickimi irysami ciągną się niczym serial brazylijski


Iris 'Mazurek Chopina' wyjątkowo przypadł mi do gustu









Iris 'Luminator'











Iris 'Lawendowa Amfora'













... jeszcze kilka odcinków będzie

Iris 'Krynica'





Iris 'Kopernik'





Iris 'Klejnot'











Iris 'Kazimierz'

Iris 'Henryk Sienkiewicz'









Iris 'Gwiazda Wieczoru'

Iris 'Higgledy Piggledy'






fot. 05.06.2023

Iris 'Giewont'











Iris 'Falujące Jezioro'







Iris 'Dobranoc'

Z uwagi na moją niezmienną miłość do czarnych kwiatów wszelakich roślin ta odmiana irysa powaliła mnie na kolana

Iris 'Czarna Madonna'

Dzień dobry,
w listopadzie ub. roku Majka pokazała niektóre swoje irysy z prośbą o ich identyfikację.
W międzyczasie telefoniczne przekazała mi nazwy kilkunastu odmian zdobytych przed laty.
Dlatego udało mi się jeszcze kilka sztuk połączyć w pary.

1. zdjęcie przedstawia Team Spirit (Keppel 2005)
Na 3. widnieje Desert Moth (chociaż wyblaknięty).
Odmiana również Keppel'a z 2011 r. pokazana na początku pierwszej strony "Irysy TB w naszych ogrodach".
Tam również jedna z naszych koleżanek wstawiła fotkę selfa wiśniowego bardzo podobnego do tego ze zdjęcia nr 17.
Może zna nazwę??
Nr 7 to Wicked Good (Black 2011)

I to tylko tyle.

Pozdrawiam serdecznie
Krystyna

PS
Po napisaniu powyższego, poszłam obejrzeć piwonie i zobaczyłam...
właśnie ten irys pojawił się dziś jako pierwszy... NN - odmiana stara,
pokazywałam go w przeszłości, ale wówczas rozkwitł dopiero 6 czerwca i był czerwieńszy!

Czas irysów Cieszę się i czekam na ten okres u roku z utęsknieniem. Swoje odmiany kupowałam u Pana Zasowskiego (Moje irysy), Pana Piątka (irysek), w ild.flowers i gdzie się dało dało. Jest mnóstwo odmian bliźniaczych, tak jak słusznie zauważyła Babcia Krysia, i rzeczywiście trzeba mieć bardzo bystre oczko i doświadczenie, żeby je odróżnić. U mnie jest tak właśnie z Poem of Extacy i Florentine Silk oraz Magharee i Frosted Rose. Tu zamieszczam fotkę chyba Frosted Rose, bo niestety nie jest oznaczona i nie pamiętam, która gdzie rośnie. Magharee ma na dolnych płatkach bardziej rozjaśniony brzeżek, więc uznałam, że to jednak Frosted Rose. Jak zwał tak zwał, ale jest przepiękna.

I kolejny irys bardzo podobny do poprzednich, ale na szczęście w innej kolorystyce, to English Charm - jeden z moich ulubieńców. Tonacja ciepła, maślano-morelowa, pastelowa, bardzo ładna. Kwitnie co roku, choć nie szaleje z ilością kwiatów. W zależności od oświetlenia jest albo bardzo świetlisty, albo pastelowy, stonowany.

Willow napisał:

I jeszcze:
Megabucks:



i Cross Ring (chyba)

Ewo bardzo ładne odmiany

Jakaś stara 'babcina' odmiana ...




Zeszłoroczny podarunek od Wojtka

Basiu dziękuję Twoje iryski takoż powabne Stare babcine odmiany mają to do siebie, że są i piękne i niezawodne. Mam taką żółtą NN, która rozrasta się i obficie kwitnie, bijąc na głowę te australijskie cudeńka Blythe'a. Na przykład w tym roku mój ukochany Decadence nie kwitnie, może to skutek wczesnowiosennego przesadzania, a może nie, w każdym razie liście są.
A tu chciałabym pokazać piękną odmianę Secret Service, ale jak na agenta przystało - dość mroczny . Te górne płatki na zdjęciach wyglądają bardziej świetliście, a w realu to dość brudne ecru. Ale w słońcu pojawiają się takie złotawe refleksy i płatki wyglądają lepiej. Odporna i dość plenna odmiana, kwitnie niezawodnie co roku. Mam ją z ild. flowers.

I jeszcze jedna odmiana w osobnym poście, bo mi coś nie chcą się dołączać kolejne fotki. To Owyhee Desert, otrzymana od Pana Zasowskiego jako gratis do zamówienia Coś wspaniałego. Na dolnych płatkach takie musztardowe znaczenia, a góra biała. Oj jak ją lubię i co roku proszę by zakwitła. I kwitnie

Celebration Song, odmiana bardzo podobna do French Cancan, ale ma dolne płatki bardziej liliowe. Kupiłam ja lata temu u Waji.

Dzień dobry.

W piątek wywiozłam dwie czubate taczki pędów kwiat. swoich TB zdeformowanych przez kwietniowe przymrozki,
a potem nagle zachmurzyło się, jak to bywa przed burzą.
Zależało mi jednak, żeby utrwalić ten moment, ponieważ nigdy - przenigdy jeszcze nie zdarzyło się,
żeby moje irysy tak wcześnie zaczęły wegetację aby w efekcie - zmrozić pąki.
Jedyna pociecha, że kłącza im nie ucierpiały.

To są jedyne kwitnące w tym miejscu - około 30 odmian (17.05 br.).



Pozdrawiam
Krystyna

Stairway to Heaven (pewności nie mam).

Babciukrysiu -piękna rabata
Odmian nie znam bo znaczniki wyparowały