zanetatacz napisał:
Żanetko, a masz ich zdjęcie z poprzednich sezonów jak kwitły? Kiedy one u Ciebie zakwitają?

Nie wiem czy Żanetka ma zdjęcia, ja mam z 2017 roku, w pełni rozkwitły ok. 20 czerwca, ale jak wiadomo u mnie wszystko jest spóźnione o tydzień- dwa.

Wracam do tematu irysów angielskich, czy kwitły w tym roku?
U mnie 1, słownie: jeden, na kilkadziesiąt wysadzonych jesienią 2016 roku. Zakwitły tylko raz, podobnie u znajomych, z którymi podzieliłam się cebulkami. Szczypiory były, teraz w fazie zasychania.


Zastanawiam się czy je wykopać i wyrzucić, szkoda mi miejsca .

Moje irysy cebulowe dzisiaj. Po wczorajszym gradobiciu...………………..





Reszty irysków nie miałam ochoty

Mojego Wuja irysy

Gosiu, bo nie zrozumiałam: odmiany Twojego wuja, czy irysy w ogrodzie Twojego wuja? Jak by nie było, ten na pierwszej focie jest suuuper! Jakoś się nazywa?

Poll to są irysy z ogrodu mojego wujka (no wiesz tego Góru ) od niedzieli na forum. Nazwa jak widzisz jest. Ale za nim i ja nie odczytam jej bo Wujka pismo niezbyt zrozumiałe. Poproszę go to napisze zaraz sam na forum jak się nazywa.

Dziękuję Gosiu, jesli poznam nazwę, będę szukać, bo bardzo mi się spodobał. Zdaje się, że nazwa rozpoczyna się od 'White...' Podobny jest do niego 'Frozen Planet'...chyba nie do dostania u nas.

Iris reticulata 'White Caucasus' tak jest na etykiecie, ale teraz sprawdzę bo 'Frozen Planet' też miałem i jutro je dokładnie obejrzę, szczególnie że rosną w dwóch miejscach.

O widzisz Polluś Masz odpowiedź. My kupowaliśmy je w lilypol. Może i ja je też mam w ogrodzie. Ale u mnie jeszcze nic nie kwitnie.

Dziękuję, bardzo proszę o sprawdzenie. Iris reticulata 'White Caucasus' kupiłam w ubiegłym roku na jesiennym Flower Show, ale niestety, nie zakwitł, więc nie mogę porównać. Nad ziemią są same szczypiorki.

Ten irysek to jednak rzeczywiście Iris reticulata 'Frozen Planet'. Niestety 'White Caucasus' jeszcze nie kwitnie i nie wiem czy zakwitnie. Odmiany się zamieszały i tylko nie wiem czy to ja podczas sadzenia czy też już u sprzedawcy. Jak się wyjaśni to napiszę. Teraz jeszcze kwitnie 'Fabiola', ale na razie nie bardzo jest pogoda na zdjęcia.

Wiesław G napisał:
To podobnie, jak u mnie.Nie wiem, czy przyczyną nie było lato, Z tego, co wiem, Iris reticulata 'White Caucasus' nie nosi swojej nazwy od parady- został wyselekcjonowany spośród dzikich irysów porastających zbocza górskie Kaukazu. Być może nasze suche i upalne lata dają mu w kość? Mam go teraz drugi sezon, ale może powinnam mu zmienić stanowisko na nieco chłodniejsze?

W zeszłym roku nie kwitły wcale. W tym roku - to, co widać. Wszystkie wcześniej posadzone odmiany poszły na wieczne łąki!

Basiu, u mnie dzisiaj też zakwitł pierwszy raz Spot On.

I inne.

Moje iryski. Nazwy wrzucę na dniach. Niektóre iryski przyszłe wymieszane odmiany. Ale wszystko do wyjaśnienia.

















Z góry przepraszam, że niektóre mniej ostre zdjęcia.

Moje dopiero będą zaczynać na razie tylko dwie kępki pokazują pączki

No i zaczynają szaleć

Fioletowe zamiast zwiększać kępę to marnieją


te są za to niezawodne i mam już w kilku miejscach

Irys żyłkowany NN