Tomku, nie wiem, kiedy robiłeś to zdjęcie, ale mój 'Bevis' jest już dość mocno pożółkły od niskich temperatur w nocy ...podobnie, jak jego dziecię, czyli paprotnik 'Green Lace' (fotka z wczoraj, 24.10.2018r)


.

Z najnowszych zakupów

Zakochałam się w tym paprotniku przez zdjęcia Poll i Tomka, nabyłam wiosną.
Uczucie nie stygnie, Bevis ma najwięcej fotek a lubi też 'wcisnąć się' na szersze plany..
Rośnie za pergolą, słońce trochę go oświetla do lipca, potem już tylko pojedyncze promyki zachodu..
Będzie przesadzany bo ma za ciasno..
Od maja do października:

Przezimował ma się na życie
wczoraj znowu go okryłam bo straszą przymrozkiem..

20190430

Swoje na zimę okryłam stroiszem jodłowym..... z dnia na dzień piękniejsze

fot. dziś (05.05.2019)

Drugi, wiekszy egzemplarz paprotnika szczecinkozębnego 'Bevis' na stoku paprociowym


fot.05.05.2019r.
.

Właściwie to w ten deszczowy dzień (15.05.2019) wyszłam sfocić inną roślinkę, ale...... nie szło przejść obojętnie

Basiu doskonale Cię rozumiem..
Mimo okrycia kilka młodych frondów zmarzło, ale już idą nowe..

Oba moje Polystichum setiferum 'Bevis' bez kłopotów wystartowały w nowy sezon.
Młodszy egzem[plarz na troszkę gorszym stanowisku



Starszy, na stoku paprociowym. To dopiero poczatek sezonu a już trochę się tam zrobiło ciasno. Znów czas na wykopki


fot.27.05.2019r.
.

Uboższa o kilka frondów, ale się odbudowuje..!
20190529

U mnie Polystichum setiferum 'Bevis' również ładnie przezimował, w przeciwieństwie do wszystkich paprotników szczecinkozębnych z multilobum group. "Plumosum Densum', 'Baldvinii' czy 'Helena ' mocno podmarzły
Na fotce 'Bevis', a tle 'Herrenhausen'

Nie regulujcie monitorów, ten 'Bevis' naprawdę jest taki ładny. W grupie Polystichum setiferum 'Bevis', trafiają się egzemplarze różniące się między sobą...zwykle są delikatniejsze lub mniejsze od tych tradycyjnych.

No cóż ,z lekką zazdrością oglądam wasze Bevisy.........mój po zimie nie wystartował.
Niby miejscówka dobra,okryty na zimę,ziemia jak trzeba,nawet serce wygląda dobrze,a jednak nic nie ruszyło
Przykro......człowiekowi.

Gosiu smutno na duszy się robi.. też bałam się o swojego a jednak się dźwignął..

Gosiu, to ,że Twój Bevis nie wybił, nie znaczy wcale, ze jeszcze tego nie zrobi. Kilka moich Polystichum dopiero teraz wypuszcza pastorały a u mnie wiosna zaczęa się wiele wcześniej, niż u Ciebie.
Co mozna doradzić? Nie podlewaj go za dużo (zwłaszcza, jesli rośnie w cięższej ziemi, to wcale) i zostaw w spokoju. Cierpliwość, to cecha dobrych ogrodników.

jugo napisał: Gosiu, ten na zdjęciu też swego czasu ie wystartował po zimie . Dopiero w połowie sezonu z kilku stron wypuścił drobne pastorały. ..tak że nie porzucaj nadzieje

Wielkie dzięki,tak po cichu liczyłam że coś takiego przeczytam,że jeszcze może coś ruszyć.Tak więc cierpliwie czekam
i nie będę dwa razy w ciągu dnia zaglądać czy coś nowego wychodzi ....

Jeden z moich Bevis-ów na półcienistym stanowisku


fot.04.08.2019r.
.

Polu wspaniały
Moje dwa egzemplarze, też prezentują się nieźle

fot.dziś (17.08.2019)

Polystichum setiferum 'Bevis', jak inne paprotniki wyczuwa już jesień i rozpoczyna dynamiczny wzrost


fot.19.08.2019r.
.