Super dziarski maluch, odstający nieco wyglądem od gatunku, jak i innych odmian. Dość ładnie przyrasta, znosi zbyt ciepłe i słoneczne stanowiska , które np dla wietlic byłyby zabójcze. Osiagając niewielkie rozmiary, ginie niestety w rozbuchanych 'nasadzeniach naturalistycznych , chyba,ze znajdzie się mu odpowiednie miejsce na skraju rabaty, np pod jakimś pniem, czy nawet w nim samym. Świetnie sprawdzi się w ocienionym miejscu na skalniaku, czy ogrodzie japońskim. U mnie rośnie na skraju ścieżki, blisko gatunku Polystichum setiferum.



...

Wiosną , gdy rozwija pastorały



Obficie zarodnikuje



...

Paprotnik 'Congestum' wiosną - rozwijanie pastorałow



...i wczoraj . Wciąż pojawiają się nowe pastorały i nowe liście




...

Jest jeszcze malutki, posadzony wiosną 2015. Wygląda na mocną paprotę i mam nadzieję, że nie będzie grymasił na temat odczynu gleby /podsypuję dolomitem, ale odrobinkę tylko, bo obok rosną azalie/.

Wpis przeniesiono z watku o paprotniku kolczystym
Poll

Hanuś , wydaje mi się że to Polystichum setiferum 'Congestum'

Tomeczku , pewnie masz rację Mam jeszcze drugie Congestum /tzn.tabliczkę z napisem /; zrobię zdjęcie. Ten paprotnik aż tak mi się nie podoba, żeby mieć dwa


To jest nr 2, wygrzebany spod śniegu, więc nie wygląda zbyt przystojnie.


I jeszcze raz nr 1, też spod śniegu

Hanulku, to ładna paproć - tyle,ze nieduża. Ale ciemnozielona, gęsta, zwarta forma. Pięknie wygląda w masie, więc chciałabym nią podsadzić kilka rózaneczników, które, jak wiadomo, z wszelkiego ogrodowego towarzystwa najbardziej lubia własnie paprocie.



.

Poluś no, ładny jest, bo to przecież paprota, ale wzrostu nikczemnego, muszę poprzesadzać. Chyba też upchnę maliznę pod rodkami i musi sobie poradzić w kwaśnych okolicznościach. U Ciebie wygląda jakoś dostojniej, moje takie gwizdki , ale jeszcze są młodziutkie.

Polystichum setiferum 'Congestum' , wiosenne przebudzenie


fot.31.05.2017r

Jako jedna z moich niewielu paproci, nie ucierpiało od wiosennych przymrozków, choć inne egzemplarze, rosnące z brzegu hostowiska, owszem. Są wiele mniejsze i bardzo powoli nadrabiają straty.

Bieżąca fotka paprotnika 'Congestum' *fot.25.07.2017r)



.

.

Polu, widzę że u Ciebie ładnie się rozrasta. Moje 'congestum' rośnie już kilkanaście lat i niewiele się rozrosło.Muszę chyba przesadzić

Moje dopiero wsadzone ..... nawet nie musi się mocno rozrastać ...

Moje ,,congestum,, już podzielone i wsadzone,tu jeszcze w doniczce.Ogladajac wasze nie żałuję,że go wziełam,jest taki silny i zwarty

mieciak49 napisał:
Jak to 'podzielone'?? Dlaczego?

Faktycznie, to nieduża, bardzo zwarta, wręcz 'nabita' frondami odmiana. Gdybym miała ja jakoś potocznie nazwać, to chyba...zajęcze uszy , bo jego liście sterczą niemożebnie wyprostowane.
Polystichum setiferum 'Congestum' ma chyba najgłębszy, ciemnozielony kolor wśród wszystkich paprotników szczecinkozebnych. Teraz wydaje się jeszcze ciemniejszy, dzięki dojrzałym zarodniom







Jak inne paprotniki, nadal wypuszcza masę młodych pastorałow




fot.07.09.2017r
.

I mój pociemniał. Niestety nigdy nie widziałem rozmnóżek, ciekawe na w jakim stopniu powtarza cechy wysiany z zarodników?

Myślałam, że już go wysiewałes kiedyś Tyle ma zarodników...

Jeden z paprotników szczecinkozębnych 'Congestum', w lutym


fot.11.02.2018r

Tę zimę spędzał bez jakiegokolwiek zabezpieczenia. Roślina 6-letnia, która został dość mocno przemrożona wiosną ubiegłego roku.
.

Paprotnik szczecinkozębny 'Congestum'-podobnych maluszków mogłabym mieć mnóstwo,tylko gdzie je kupić.

jugo napisał:
U mnie, to jeden z paprotników, które szybciej przyrastają, jest więc szansa, że po kilku latach można go podzielić.

Moj najstarszy paprotnik szczecinkozębny'Congestum', rośnie na najniższej półce stoku paprociowego


fot.22.06.2018r
.

Bardzo fajnie przyrósł od wiosny.Stanowisko z porannym słońcem.

Mój paprotnik szczecinkozębny 'Congestum', po wystawie w Wojsławicach jest nieco...nazwijmy to...nadwątlony, ale mam nadzieję, że dojdzie do siebie. teraz trafił na nowe, nieco przestronniejsze miejsce na stoku paprociowym


fot.02.10.2018r
.