Jezeli mój egzemplarz jest właściwy to z mrozoodpornością nie jest najgorzej. Rośnie u mnie 6-7 lat i zimuje bez większych uszkodzeń.

Pierwsze pastorały całkowicie wymarzły, szybko wypuściła nowe.

Pomimo, że wygląda nieźle ma zbyt suche i słoneczne stanowisko. Muszę pomyśleć o przenosinach...tylko z dużą miejscówką mam kłopot .

Siewki Dryopteris x remota, wysadzone do gruntu pod koniec maja, sporo przyrosły.


fot,04.08.2019r.
.

Siewki nerecznicy pośredniej zimują bez jakiegokolwiek okrycia na okres zimowy




fot.27.02.2020r.

Dostałam w ubiegłym roku ładna sadzonkę do kolekcji, ale posadziłam ją na niezbyt odpowiedni miejscu. Żyzna gleba, woda, to wszystko ok, ale nie przewidziałam, że brak cienia wiosną spowoduje jej zbyt szybki start. Jak kilka innych paproci została podmrożna i teraz rozwija zniekształcone frondy i to tylko z dwóch stron kłącza. Póki co, zostawię ją, by się trochę wzmocniła a potem przeniosę na bardziej cieniste stanowisko.

Z powodu uszkodzeń nie gości w moim obiektywie, tylko przy okazji fotografowania innych, rosnących obok roślin.
Na zdjęciu, na tle Syneilesis aconitifolia.


fot.03.06.2020r.
.
.

Dryopteris x remota dobrze znosi jesienne zawirowania pogodowe - ciągłe deszcze, brak słońca i pierwsze przymrozki.
Na zdjęciu roślina wysiana 3 lata temu z zarodników


fot.04.11.2020r.
.

Dryopteris x remota od zeszłego roku mam i ja Polu
Otrzymała półcieniste, wilgotne, ale przepuszczalne stanowisko. Wiem, że nie wymaga okrycia na zimę, ale ja rzuciłam kilka iglastych gałązek na młodziaka

fot.28.02.2021

Dryopteris x remota, to łatwa w uprawie nerecznica. Na zdjęciu poniżej jedna z moich młodych roślin z siewu na dość suchym stanowisku


fot.15.05.2021r.
.

Dryopteris x remota rosną na wilgotnych, ale słonecznych stanowiskach




05.06.2021r.
.

Nerecznica pośrednia (Dryopteris remota) rozpoczęła drugi sezon u mnie.

fot.03.06.2021

Młode Dryopteris remota rosną pod ławeczką






fot.03.09.2021r.
.

Nerecznice pośrednie są już troszkę liźnięte przymrozkami.




fot.10.10.2021r.
.

Dryopteris remota,to nowinka w moim ogrodzie,mam nadzieję że jej spasuje stanowisko i będzie ładnie rosła.
Polu
zdj.12.10.21r.

Dziewczyny, jak wasze nerecznice pośrednie?
Dryopteris remota- jeden z młodszych egzemplarzy - pierwsze zdjęcie z 03.05 a drugie, cztery dni później





.

Moja już ładnie wystartowała.Jutro będzie zdjęcie

Edit.Obiecane zdjęcie.To już kawał paproci.

Może ją źle posadziłam, bo w bliskim sąsiedztwie tuj. Na razie ma się dobrze, ale mam ją na oku, w razie czego przesadzę.

fot. 03.06.2022

Miejsce spasowało ,pięknie się rozrosła.Trochę słońca do niej dochodzi.

U mnie przymrozków jeszcze nie było, ale nerecznica pośrednia czuje już jesień.

fot.29.09.2022

A u mnie już po przymrozkach, ale na dość osłoniętym stanowisku. gdyby nie to, Dryopteris remota zapewne byłyby już brązowe.


fot.13.11.2022r.
.