Moja Dancing Queen także kwitnie, ale liście już mocno bieleją od słońca




fot.17.06.2022r.
.

th napisał: I znowu plan wziął i... nie wyszedł.... poza podziałem i przekazaniem trzeciego egzemplarza DQ w dobre ogrodnicze ręce

Zatem sezon 10 (2022)... i Dancing Queen' nadal tańczy między rodkiem a borówką


Zdjęcia wiosenne z 12.05








Zdjęcia z pierwszego dnia lata... 21.06





Może z końcem lata w końcu dojdzie tu do rewolucji... taa...

A na razie - ani chybi na znak protestu przeciwko marginalizacji jej urody - 'Dancing Queen' pędów kwiatowych wypuszczać nie zamierza

Pęd kwiatowy wypuszcza, ale zielenieje, trochę słońca do niej dociera.

To już ostatnie chwile 'Dancing Queen' i 'One Last Dance' w tym ścisku

Zdjęcia z 8.08.2022

Dancing Queen już rozpuszcza swoje czerwone kły.



Taki sam kolor mają kły jej sportu 'First Dance', wprowadzonego na rynek przez Walters Gardens Inc.


fot. 16.04.2023r.

edit: Żółty kolor liści jest już dobrze widoczny


fot. 28.04.2023r.
.
.

Dancing Queen w końcu i u mnie zatańczy ... Moniczko

fot. 30.04.2023

W zeszłym sezonie nie była sobą... mam nadzieję, ze to już za nami

20230509

Nelciu, a co się stało? Skarliła się? Przemarzła, czy wyobcowała się?

Polciu raczej to trzecie

Wiosną nie można przejść obok niej obojętnie.

Królowa zaprasza do tańca ....

fot.09.05.2023

Hosta Dancing Queen już świeci- widać ją z daleka! To jej najlepsze momenty, bo jeśli będzie bardzo gorąco, dość szybko straci ten intensywny kolor.


fot.12.05.2023r.
.

To ostatnie najpiękniejsze chwile tej hosty... Wypuściła już pąk kwiatowy, wiadomo- wyższa już nie urośnie, a do tego słońce praży niemiłosiernie, więc lada moment liście wyblakną.


fot. 30.05.2023r4.
.

Nie można napisać, że Dancing Queen ładnie i godnie się starzeje...


fot.15.10.2023r.
.

A moja młódka, drobna jeszcze, chyba godnie. Nie licząc dziurek wygląda dobrze, tylko zzieleniała.

Zaś moja Królowa nadal roztańczona... i spać się jeszcze nie kładzie

Zdjęcia z 17.10.2023

Moniko, ja tak się boję sadzać jedno obok drugiego za blisko. Jako terapię powinienem sobie zadawać zdjęcia z Twojego ogródka, ile można zmieścić na metrze kwadratowym i mimo to wyglądać będzie wspaniale.

A u mnie już myśli o śnie zimowym bo i przymrozków było kilka ..

Dziś

dultom napisał: Tomku... ja po prostu nie mam innego wyjścia... i z kolei tęsknym okiem spoglądam na ogrody, gdzie hosty a zwłaszcza paprocie mają wokół siebie przestrzeń do oddychania... na moim areale niestety muszą być na wdechu... mocnym wdechu

A późna jesień to doskonały czas na przesadzanie roślin i dociaśnianie rabat, bo wszystko osiągnęło już swoje rozmiary docelowe, więc mniej więcej wiesz, czego się będziesz mógł spodziewać w przyszłym sezonie... i właśnie to czynię... radośnie demoluję rabaty... tu wyjmę, tam przesunę, gdziesik indziej coś wsadzę i dopcham kolanem... ofkoz doskonale zdając sobie sprawę z tego, że w nowym sezonie i tak pojawią się niespodzianki in plus tudzież in minus i... zabawa z rozsadzaniem i dociaśnianiem zacznie się od nowa

Rabata z 'Dancing Quinn' już po liftingu, więc w końcu mogłam ją pokazać


Tymczasem wspomnieniowo...

'Dancing Quinn' - po latach ścisku w towarzystwa borówki - w końcu zajęła w moim ogrodzie miejsce należne jej i z urodzenia i z urody... królewskie... na szczycie

Zdjęcia z 11.05.2023








Zdjęcia z 18.07.2023









I w sumie było dobrze... ale nie do końca... a jak coś uwiera, to wiadomo, że trzeba poprawić... tyle że w takim ścisku ruszenie jednej rośliny jest jak pstryknięcie w kostki domina

Moniko, wiem. Ale mnie się taka gęstwina, tak sympatycznie skomponowana, bardzo podoba. Zresztą nie ma ogrodu, który by się prędzej czy później nie zapełnił (mówię o ogrodach zielono zafiksowanych), więc warto się od Ciebie uczyć.