affa napisał:
'Amalię' nabyłam tydzień temu na jarmarku 'Kresowy Ogród' i zaraz po powrocie do domu sprawdziłam informacje o niej, wiele stron podaje, że jest to sport ' Dancing Queen'.

Bardzo ucierpiała od gradobicia,wycięłam jej kilka liści i pięknie się zregenerowała.
Jest dużo wyższa niż w zeszłym roku i kolorek też ładniejszy.

Nowy sezon 2019 udanie rozpoczęty dla Amalii i mam nadzieje, że tak zostanie


fot.30.04.2019r.
.

Po wydobyciu z zimowiska na razie rezyduje na schodach, bez dostępu słońca.

nadal w donicy...zimuje bez problemu...

Z biegiem czasu, gdy dojrzewa, jej liście dostają coraz szlachetniejszego kształtu - czubki robią się coraz dłuższe i coraz bardziej pofalowane


fot.31.05.2019r.
.

Amalia w 2019 r..na wiosnę podzielona,ale nie widać żeby jej bardzo ubyło,ładnie się rozrosła.
Brakuje mi jednak wysokości.

Moja młodziutka dzielnie daje sobie radę w doniczce. Naliczyłam 14 listków z jednego kła.. całkiem sporo..
Dzięki Monik

20190805

'Amalia' pojawiła się u mnie u schyłku lata w zeszłym roku w zamówieniu od Fransena... stanowisko cieniste... światło słoneczne przebija się z rzadka... plamami... poprzez gałęzie jodeł, rosnących na sąsiedniej posesji

Zasadziłam ją ofkoz u boku mamy i u podnóża borówki amerykańskiej... zatem ten cień to miała nawet x2


Sezon 1 (2018) ---> 4 kły ale mus było oddzielić ten 1 kieł dla Nelusi

Aklimatyzacja

Zdjęcia z 10.09... popołudniu






Sezon 2 (2019) ---> 3 kły

Portret rodzinny... od lewej 'One Last Dance'... tuż za nią 'First Dance'... w centrum 'Roztańczona Królowa' x 3... a skrajnie po prawej malutka 'Amalia'

Zdjęcia z 30.04... popołudniu



I ślicznotka w osobie własnej



Zbliżenie



Z rodziną raz jeszcze

Zdjęcie z 3.05... późnym popołudniem



I raz jeszcze

Zdjęcie z 16.05... wczesnym popołudniem



A potem... roztańczona mama zaczęła anektować coraz więcej i więcej miejsca

Zdjęcie z 29.05... popołudniu



I w taki to sposób 'Amalia' zniknęła mi z oczu... no nie może tak być! Przeprowadzka już wkrótce!


I jeszcze jedna sprawa...

jugo napisał:
Moja i Neli 'Amalia' to młódki... liście mają wąziutkie, falbanki prawie że nic i do zyskania przez nie pełni urody musimy poczekać... no ale co z tą wysokością? One są malutkie a sądząc po Waszych zdjęciach, to pół metra wzwyż 'Amalia' raczej nie osiąga. Czy podane szacunkowe wymiary nie są nazbyt optymistyczne? Zmierzycie swe 'Amalki'?

th napisał:
Moniko , nie spodziewałem się takiego karygodnego zaniedbania z Twojej strony ...tłumaczy Cie tylko spory areał do ogarnięcia

Moja 'Amelia', wygląda jak emalia Mało słońca do niej dochodzi stąd takie barwy.

Moja Amalia kupiona była jeszcze jako Princess Amalia u Jana 5 lat temu. Stanowisko z dość dużą ilością słońca, regularnie nawadniana.

29.05.2019


13.07.2019

Młodziutka Amalia uległa pierwszym przymrozkom..

muchazezlotym napisał:
O swojej Amalii mogę napisać identycznie to samo Już zaczęła wystawiać kły z ziemi, ale szczęśliwie są takie wielkości, ze w razie czego mogę je jeszcze zasypać kompostem.


fot.11.04.2020r.
.

Po 17 dniach 'Amalia' jest już niemal rozwinięta


fot.28.04.2020r.
.

Amalia rozpoczyna u mnie czwarty sezon. Stanowisko cieniste, ale wiosną troszkę promieni słonecznych łapie.

fot.29.05.2020

Moje maleństwo pokazało wiosną 5 kłów..! 2 większe i 3 malutkie, dostała większą doniczkę

20200608

Hosta Amalia w nowym sezonie.
Rok temu wstawiając zdjęcie napisałam ,brakuje mi w tej hoście wysokości.
No i doczekałam się,chyba to jej docelowa wysokość,jakieś 50-55 cm.
Jest to jej piąty rok,zakupiona jako malutka jedno kłowa sadzonka.

U mnie 'Amalia' posadzona w cieniu...więc nie spodziewam się szybkiego przyrostu

Amalia w tym roku wygląda pięknie,nabrała wysokości i nie daje się ślimakom.
Właśnie zaczęła kwitnąć.Stanowisko z porannym słońcem bardzo jej służy.

Gosiu pokazałam swojej malutkiej Twoje fotki by wiedziała do czego ma zmierzać i jak wyglądać ...
Ciągle jest podlotkiem

20200924