Sibi, wbrew pozorom są. Mimo tych piachów, nawet szamba są wypierane przez parcie tych wód. Takie problemy były np u Marcina, ale i u mnie, gdy kopaliśmy pod fundamenty.
Murłaty, z tego, co pamiętam i widzę na zdjęciach Tomasza, są sporo nad ziemią...chyba z 40-50 cm?
Basiu, widzisz sama, jaka u mnie urodzajna ziemia
Po mrozach i pod wpływem opadów, boki wykopu się nieco obsunęły, trzeba będzie przed pracami murarskimi założyć zapory/szalunki
Chwilowo prace są wstrzymane, bo najbardziej palącą potrzebą są cieniówki, szczególnie na Sławojkowie. Myślę, ze jeszcze w kwietniu wrócimy do prac przy szklarence.
U Ciebie, poradziłaby mini koparka.